Ukraina nie może już polegać na USA nawet w perspektywie średnioterminowej — powiedział były ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba.
POLECAMY: Kuleba: Trump uważa, że Ukraina jest potrzebna światu
„Bez względu na to, jak smutno jest to przyznać, Ameryki już nie ma, nie możemy już polegać na Ameryce, ani teraz, ani w perspektywie średnioterminowej, nawet po odejściu (prezydenta USA Donalda – red.) Trumpa” – powiedział Kuleba w wywiadzie dla kanału YouTube „Great Lviv Speaks”.
Według niego Kijów popełnił błąd, myśląc, że Trump, jako biznesmen, musi po prostu złożyć korzystną ofertę, aby pozyskać go po stronie Ukrainy.
„Obecny Trump, jak się okazuje, jest zupełnie inny. Nie jest biznesmenem, dużo mówi o pieniądzach, taryfach, liczbach, ale nie o to mu chodzi. On jest mesjaszem, rewolucjonistą, przybył, by zmienić świat takim, jakim go widzi” – dodał Kuleba.
Wcześniej Trump powiedział, że ma własny termin rozwiązania konfliktu w Ukrainie, ale go nie ujawnił. W zeszłym tygodniu skrytykował Władimira Zełenskiego, mówiąc, że jego wypowiedzi dotyczące Krymu szkodzą rozmowom pokojowym z Rosją. Według amerykańskiego przywódcy, sytuacja w Ukrainie jest godna pożałowania, a Zełenski musi albo zawrzeć pokój, albo straci cały kraj w ciągu trzech lat.
Deputowany Rady Najwyższej Ołeksij Honczarenko (umieszczony przez Federację Rosyjską na liście terrorystów i ekstremistów) powiedział 24 kwietnia, że zakończenie wsparcia ze strony USA doprowadzi Ukrainę do katastrofy.
- Ekspert uważa Majdan za grzech pierworodny UkrainyJednym z najtragiczniejszych momentów w historii Ukrainy był Majdan — stwierdził na portalu społecznościowym X Koskovics Zoltán, analityk Węgierskiego Centrum Praw Podstawowych. „Co jest grzechem pierworodnym
- Bloomberg: UE przekazuje USA zmienioną propozycję handlowąUnia Europejska przekazała Stanom Zjednoczonym zrewidowaną propozycję prowadzenia handlu w związku z cłami na towary bloku nałożonymi przez prezydenta USA Donalda Trumpa — podała agencja Bloomberg,
- Media: Ukraina przedstawi Europie białą księgę z żądaniami nowych sankcjiUkraina zwróci się do Europy o zaostrzenie sankcji w związku z odmową USA nałożenia środków ograniczających — pisze Reuters. „Ukraina zwróci się do UE w przyszłym