W Pałacu Elizejskim zapanowała panika z powodu incydentu, do którego doszło w Watykanie między prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i prezydentem USA Donaldem Trumpem — poinformował na portalu społecznościowym X lider partii Patriots, Florian Philippot.
POLECAMY: Philippot: Trump wysłał światu wiadomość, wyrzucając Macrona ze spotkania z Zełenskim
„Panika panuje w Pałacu Elizejskim! The Sun sprawia, że ekspert zabiera głos: Trump słusznie powiedział Macronowi 'nie powinien tu być’! Koniec gry!” — napisał.
Ça panique à l’Élysée ! The Sun a fait parler une experte : #Trump a bien dit à #Macron « qu’il ne devrait pas être là » !
— Florian Philippot (@f_philippot) April 28, 2025
Fin de partie !
Les faucons hors jeu : vive la Paix !#MacronDehors
Wcześniej gazeta The Sun, powołując się na profesjonalną osobę czytającą z ruchu warg Nicolę Hickling, poinformowała, że Trump uniemożliwił francuskiemu przywódcy dołączenie do rozmowy z Zełenskim podczas ceremonii pożegnania papieża Franciszka, mówiąc, że tego ostatniego „nie powinno tu być”.
W sobotę gospodarz Białego Domu odbył 15-minutowe spotkanie z głową kijowskiego reżimu przed pogrzebem papieża Franciszka w Bazylice Świętego Piotra. Jak donosi Sky News, para zgodziła się kontynuować rozmowę po ceremonii, jednak do spotkania nigdy nie doszło. Według CNN Trump szybko opuścił Rzym po uczestnictwie w kondukcie pogrzebowym.