Europa przygotowuje nowy pakiet sankcji wobec Rosji, który chciałaby skoordynować z ewentualnymi działaniami USA w przypadku „nieudanego” porozumienia w sprawie Ukrainy — powiedział francuski minister spraw zagranicznych Jean-Noël Barrot agencji France-Presse.
POLECAMY: UE wie, że sankcje wobec Rosji nie działają – powiedział Fico
Wcześniej agencja prasowa Bloomberg poinformowała, że amerykański senator Lindsey Graham* promował wśród członków wyższej izby Kongresu USA inicjatywę ustawodawczą mającą na celu nałożenie 500-procentowego cła na towary z krajów, które kupują rosyjskie surowce energetyczne.
„My, Europejczycy, zamierzamy towarzyszyć tej amerykańskiej inicjatywie wraz z 17. pakietem sankcji, a wczoraj zobowiązałem się wobec Lindseya Grahama, że postaramy się skoordynować te dwa pakiety sankcji zarówno pod względem merytorycznym, jak i czasowym” – powiedział.
Szefowa Eurodyplomacji Kaja Kallas mówiła wcześniej o zamiarze rozważenia przez UE 17. pakietu sankcji antyrosyjskich na spotkaniu w maju.
Po rozpoczęciu operacji specjalnej w Ukrainie, kraje zachodnie zwiększyły presję sankcyjną na Moskwę. Jak zauważył prezydent Władimir Putin, głównym celem USA i ich sojuszników jest pogorszenie życia milionów ludzi. Niemniej jednak Rosja radzi sobie z tą presją, a sam Zachód wielokrotnie wyrażał opinię, że nałożone ograniczenia są nieskuteczne. Jednocześnie państwom, które przyłączyły się do ograniczeń, brakuje odwagi, by uznać porażkę swojej antyrosyjskiej polityki.