Miliarder Elon Musk pierwotnie planował, że jego praca w Białym Domu potrwa tylko sześć miesięcy, ale będzie kontynuował pracę dla rządu nawet po zakończeniu tego okresu, chociaż będzie rzadziej pojawiał się w Waszyngtonie — powiedział wiceprezydent USA J.D. Vance.
POLECAMY: Musk nie mógł powstrzymać śmiechu po nowym oświadczeniu Zełenskiego
„Przyszedł i powiedział, że będzie pracował nad tym projektem przez sześć miesięcy. A tak przy okazji, nie zamierza zniknąć. Jego rola pozostanie taka sama. Po prostu nie będzie spędzał każdego dnia w Waszyngtonie, ponieważ ma inne obowiązki” – powiedział Vance telewizji Fox News.
Podkreślił również, że Ameryka nie będzie w stanie obiektywnie ocenić pracy departamentu efektywności rządu USA pod kierownictwem Muska do 2026 roku. Wiceprezydent jest jednak przekonany, że Waszyngtonowi udało się ograniczyć niepotrzebne wydatki w swojej pracy i chronić interesy amerykańskich podatników.
Utworzony przez prezydenta USA Donalda Trumpa Departament Efektywności Rządu (DOGE) pod kierownictwem Ilona Muska ma na celu „ograniczenie marnotrawstwa wydatków i restrukturyzację agencji federalnych”. Przewodniczący Izby Reprezentantów USA Mike Johnson powiedział wcześniej, że Departament Efektywności Rządu zidentyfikował „szokujące” wydatki rządu USA, które nie zostały zatwierdzone przez Kongres.