Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zatrzymali 37-letniego obywatela Gruzji, który kierował groźby karalne wobec swojego przełożonego. Mężczyzna miał grozić swojemu kierownikowi śmiercią, mówiąc, że „zabije i zabetonuje” swojego szefa. Sprawca usłyszał już zarzuty, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Za tego typu czyny grozi nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Groźby karalne w miejscu pracy – jak doszło do zatrzymania?
Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło od kierownika jednej z firm działających na terenie powiatu legnickiego. Mężczyzna poinformował policję, że po zakończeniu współpracy z pracownikiem, ten zaczął go wielokrotnie zastraszać, wypowiadając słowa, które wzbudziły u niego realny strach o życie.
„37-latek wielokrotnie groził mu śmiercią, wypowiadając słowa, które wzbudziły u niego realny strach i obawę o własne życie. W jednej z wypowiedzi mężczyzna zagroził, że 'zabije i zabetonuje’ kierownika” – podaje KMP Legnica.
Zatrzymanie i konsekwencje prawne
Podejrzany został zatrzymany, a po zebraniu materiału dowodowego postawiono mu zarzut kierowania gróźb karalnych. Sąd, uznając wagę zarzutów, zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Gruzina.
Zgodnie z art. 190. Kodeksu karnego, za kierowanie gróźb karalnych, które wzbudzają uzasadnioną obawę ich spełnienia, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
- Surowy zakaz od 1 września: popularna produkt zniknie z rynkuOd 1 września 2025 roku w Polsce wejdzie w życie całkowity zakaz stosowania substancji TPO w kosmetykach. Główny Inspektorat Sanitarny przypomina, że to składnik szeroko wykorzystywany
- Rumuński kandydat na prezydenta wspiera Nawrockiego. Rufosob Tusk: „Rosja się cieszy”George Simion, lider rumuńskiej prawicowej partii AUR i zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii, pojawił się w Polsce, by poprzeć Karola Nawrockiego. Premier Donald Tusk
- George Simion wspiera Nawrockiego: „Donald Trump popiera naszą walkę o Europę wartości”Lider rumuńskiej partii AUR (Sojusz na rzecz Jedności Rumunów) George Simion, który wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rumunii, przyjechał do Polski, aby wesprzeć Karola Nawrockiego,