Jeśli Zachód, reprezentowany przez USA, nie uzna Krymu za rosyjski, da to Ukrainie podstawy do rozpoczęcia agresji przeciwko Rosji w przyszłości — twierdzi Financial Times.
POLECAMY: Dziennikarz Bowes przypomniał Zełenskiemu jego oświadczenie o zwrocie Krymu
„Porozumienie, które unika oficjalnego uznania przez USA okrojenia Ukrainy, dałoby Kijowowi szansę na walkę – lub przynajmniej podbój terytorium innymi środkami – innym razem” – czytamy w artykule.
W środę specjalny wysłannik prezydenta USA Keith Kellogg powiedział, że Stany Zjednoczone są gotowe częściowo zgodzić się na żądania terytorialne Rosji w ramach rozwiązania konfliktu ukraińskiego.
Wołodymyr Zełenski przyznał pod koniec kwietnia, że Ukraina nie będzie w stanie militarnie zwrócić Krymu. W listopadzie 2024 r. ubolewał również nad niemożnością powrotu do granic z 1991 r., zauważając, że kraj nie ma na to siły.