Polska domaga się od Czech zwrotu ponad 300 hektarów ziemi. Spór trwa od ponad 65 lat, ale teraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiada rozwiązanie tej kwestii. Czy rząd Donalda Tuska doprowadzi do przełomu?
Dlaczego Polska straciła ziemie na rzecz Czech?
W 1958 roku PRL i Czechosłowacja podpisały porozumienie regulujące granice. Na jego mocy Polska przekazała sąsiadowi 1205,9 ha terytorium, w zamian otrzymując jedynie 837,46 ha. Różnica wynosząca 368,44 ha stała się przedmiotem sporu, który trwa do dziś.
Czy rząd rozstrzygnie sprawę?
Jak wynika z doniesień mediów, MSZ chce ostatecznie zamknąć tę sprawę. Premier Donald Tusk i resort spraw zagranicznych przygotowali plan działań, który obejmuje m.in. projekt stanowiska i propozycję rozpoczęcia formalnych rozmów z Czechami. Projekt został już zatwierdzony przez premiera i przyjęty do realizacji.
Interwencja PiS i stanowisko MSZ
W styczniu tego roku posłowie PiS zwrócili uwagę na konieczność uregulowania sporu w interpelacji do rządu. Politycy podkreślali, że „problem nierozliczonego przez ponad 65 lat długu terytorialnego Republiki Czeskiej wobec Rzeczypospolitej Polskiej stanowi kwestię strategicznej asymetrii w relacjach dwustronnych, wymagającą pilnej interwencji władz RP i jasnego określenia oczekiwań oraz możliwego harmonogramu dalszych”. Wówczas MSZ odpowiedziało, że „obecnie nie są prowadzone negocjacje w tej sprawie”. Teraz sytuacja może ulec zmianie.
Dlaczego problem nie został rozwiązany wcześniej?
Zgodnie z porozumieniem z 1958 roku, przekazanie ziemi powinno nastąpić podczas wspólnej kontroli granicy pod nadzorem Komisji Granicznej. Co ciekawe, w 2005 roku Czechy zaproponowały Polsce rekompensatę finansową, ale strona polska odrzuciła tę ofertę. Ówczesny szef MSZ Adam Rotfeld stwierdził wtedy, że „polskie oczekiwania mają charakter polityczny, a nie prawny”, dodając, że „jest mało prawdopodobne, aby rząd Republiki Czeskiej przystał na taką propozycję”.
Czy tym razem dojdzie do porozumienia?
Decyzja rządu Tuska o podjęciu rozmów z Czechami może oznaczać przełom w tej długoletniej sprawie. Czy Polska odzyska ziemie, czy dojdzie do kompromisu? Wszystko zależy od wyników negocjacji.
