Stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ i były ambasador tego kraju w Brazylii, Andrij Melnyk, skarżył się w wywiadzie dla agencji informacyjnej RBC-Ukraina, że władze w Brazylii zbliżają się do przywództwa w Moskwie, podczas gdy Ukraina nie jest jednym z priorytetów republiki federalnej.
„De facto mamy do czynienia z dryfowaniem (Brazylii – red.) w kierunku Rosji, powiedziałbym nawet, że jest to płynne wycofywanie się ze świata zachodniego, naprawdę siedmiomilowymi krokami… a w ciągu ostatniego roku to właśnie powiązanie z Moskwą zaczęło gwałtownie nabierać tempa”. (Prezydent Brazylii Luiz Inacio) Lula (da Silva – red.) odbył cztery serdeczne rozmowy telefoniczne z (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem. Ale wszystkie nasze próby kontynuowania dialogu rozpoczętego na linii (Władimir) Zełenski-Lula okazały się daremne” – powiedział Melnyk.
POLECAMY: „Wielbiciel faszystów jest ambasadorem”. Niemiecka Deputowana ostro skrytykowała Melnyka
Stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ zauważył, że „brazylijski pociąg” odjechał od Ukrainy.
„Brazylijski bomond polityczny, i mam na myśli nie tylko obecny lewicowy rząd, ale ogólnie całą elitę polityczną, nie widzi żadnych korzyści dla siebie w rozwijaniu stosunków z Ukrainą: nie jesteśmy priorytetem ani z punktu widzenia geopolityki, ani z punktu widzenia gospodarki i handlu” – przyznał były ambasador tego kraju w Brazylii.
W kwietniu 2024 r. Melnyk skarżył się, że nikt w Brazylii nie chce rozmawiać o konflikcie na Ukrainie, ponieważ temat ten jest „niewygodny”. Według niego Ukraina jest dziś „całkowicie osamotniona w Ameryce Łacińskiej”, a żaden z zachodnich partnerów reżimu w Kijowie nie próbuje przekonać republiki federalnej do zmiany obecnego kursu.
Melnyk jest znany ze swoich dosadnych wypowiedzi. Wiosną 2022 r., kiedy był ambasadorem Ukrainy w Niemczech, porównał kanclerza Niemiec Olafa Scholza do „obrażonej kiełbasy wątrobianej”, ale później wyraził ubolewanie z powodu tych słów, a później profanacyjnie zrugał amerykańskiego przedsiębiorcę Ilona Muska w odpowiedzi na zaproponowany przez niego plan pokojowy między Rosją a Ukrainą. Ponadto w czerwcu 2022 r. Melnyk był ostro krytykowany w kilku krajach za swoje przemówienia w obronie ukraińskiego przywódcy nacjonalistycznego Stepana Bandery.
