We wrześniu 2025 roku ZUS wypłaci 14. emeryturę. Niestety, nie wszyscy ją otrzymają. Sztywny limit dochodowy i brak jego waloryzacji sprawiają, że wielu seniorów straci świadczenie częściowo lub całkowicie. Sprawdź, czy jesteś w grupie ryzyka.
Czym jest 14. emerytura i ile wyniesie?
- emerytura, czyli tzw. „czternastka”, to dodatkowe świadczenie pieniężne dla emerytów i rencistów, które od kilku lat trafia do uprawnionych jesienią. W 2025 roku pełna kwota brutto dodatku wyniesie 1878,91 zł, czyli będzie odpowiadać minimalnej emeryturze obowiązującej w danym roku.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk potwierdziła, że wypłata nastąpi we wrześniu 2025 roku, zgodnie z obowiązującym harmonogramem wypłat emerytur: 1., 5., 6., 10., 15., 20. lub 25. dnia miesiąca.
Ważne: świadczenie zostanie wypłacone automatycznie przez ZUS – nie trzeba składać żadnego wniosku.
Pełna kwota tylko dla najuboższych. Obowiązuje limit 2900 zł
W przeciwieństwie do 13. emerytury, która przysługuje wszystkim bez względu na wysokość dochodu, „czternastka” podlega limitowi dochodowemu. Oznacza to, że pełną kwotę 1878,91 zł brutto otrzymają jedynie osoby, których świadczenie podstawowe (emerytura lub renta) nie przekracza 2900 zł brutto miesięcznie.
Przekroczenie tego progu uruchamia tzw. mechanizm „złotówka za złotówkę” – każda złotówka ponad limit oznacza pomniejszenie świadczenia o dokładnie 1 zł.
Przykłady:
- 3000 zł emerytury → dodatek wyniesie 1778,91 zł brutto
- 3500 zł emerytury → dodatek: 1278,91 zł brutto
- 4000 zł emerytury → dodatek: 778,91 zł brutto
Kiedy nie dostaniesz ani grosza? Granica wypłaty
Jeśli po zastosowaniu mechanizmu „złotówka za złotówkę” wartość dodatku wynosi mniej niż 50 zł brutto, ZUS nie wypłaci świadczenia w ogóle. To oznacza, że osoby, których emerytura przekracza 4728,91 zł brutto miesięcznie, stracą prawo do 14. emerytury.
Waloryzacja pogarsza sytuację. Limit pozostaje bez zmian
Największym problemem, na który wskazują zarówno eksperci, jak i sami seniorzy, jest fakt, że limit dochodowy 2900 zł brutto nie jest waloryzowany. Tymczasem same emerytury i renty co roku rosną w ramach waloryzacji.
W efekcie z roku na rok coraz więcej seniorów przekracza próg dochodowy, często nieznacznie, ale wystarczająco, by otrzymać niższe świadczenie lub w ogóle je stracić. Ministerstwo rodziny i polityki społecznej nie planuje w 2025 roku zmiany tego progu, co oznacza, że problem będzie narastać.
Kto jeszcze nie otrzyma 14. emerytury?
Poza osobami, które przekroczą limit dochodowy, z „czternastki” całkowicie wyłączone są również określone grupy:
- sędziowie i prokuratorzy w stanie spoczynku,
- byli sportowcy pobierający emeryturę olimpijską,
- osoby, których emerytura lub renta została zawieszona na dzień przed wypłatą dodatku.
Kto oprócz emerytów może otrzymać dodatek?
Oprócz emerytów, 14. emerytura może trafić również do:
- rencistów,
- osób pobierających świadczenia przedemerytalne,
- osób na świadczeniach kompensacyjnych.
Pod warunkiem, że nie przekraczają progu 2900 zł brutto.
Ile wyniesie kwota „na rękę”?
Choć pełna kwota „czternastki” to 1878,91 zł brutto, do rąk świadczeniobiorcy trafia niższa kwota netto – po odliczeniu podatku dochodowego i składki zdrowotnej.
Senior, który otrzyma pełną „czternastkę”, może się spodziewać około 1570 zł netto.
Dobra wiadomość: świadczenie to nie podlega zajęciom komorniczym.
Czternasta emerytura w 2025 roku będzie przysługiwać tylko części seniorów, a wielu z nich otrzyma niższe kwoty lub zostanie całkowicie pozbawionych świadczenia. Powodem jest niezmienny od lat limit dochodowy wynoszący 2900 zł brutto miesięcznie. Choć celem świadczenia jest wsparcie finansowe osób starszych, obecna konstrukcja mechanizmu i brak waloryzacji progu sprawiają, że coraz więcej emerytów wpada w pułapkę „złotówka za złotówkę”.
Brak decyzji rządu o zmianie tego progu oznacza, że sytuacja ta może się pogarszać z roku na rok – mimo rosnących kosztów życia i podwyżek świadczeń podstawowych.
Jeden komentarz
Powinny być uczciwe waloryzację i nie trzeba „13” i „14” to są kpiny emeryci i renciści to zło dla globalistyczne zrazy, która rządzi nasza Ojczyzną