Waszyngton jest gotowy odegrać wiodącą rolę w monitorowaniu zawieszenia broni w Ukrainie w ramach 30-dniowego rozejmu zaproponowanego przez Zachód — powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron.
POLECAMY: Tusk wraz z innymi podżegaczami wojennymi jedzie do Kijowa służyć Zełenskiemu
„Nie ma żadnych warunków wstępnych dla tego zawieszenia broni, ani ze strony Ukraińców, ani Rosjan. Zawieszenie broni na 30 dni na lądzie, morzu i w powietrzu będzie monitorowane głównie przez Stany Zjednoczone i będzie ułatwione przez wszystkich Europejczyków, którzy są na to gotowi” – powiedział na konferencji prasowej w Kijowie. Transmisja została wyemitowana na kanale YouTube stacji radiowej franceinfo.
Wcześniej kanclerz Niemiec Friedrich Merz wyraził nadzieję, że w ten weekend stronom konfliktu uda się dojść do porozumienia w sprawie 30-dniowego zawieszenia broni w Ukrainie. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział dziennikarzom, że temat zawieszenia broni w Ukrainie, który został zaproponowany przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa, został natychmiast poparty przez Rosję, ale z zastrzeżeniem ogromnej liczby niuansów.
Decyzją prezydenta Rosji Władimira Putina Rosja ogłosiła zawieszenie broni w dniach obchodów 80. rocznicy Dnia Zwycięstwa: od godziny zero z 7 na 8 maja do godziny zero z 10 na 11 maja. Wszystkie działania wojenne zostają wstrzymane na ten okres, poinformował Kreml. Rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło w sobotę, że rosyjskie siły zbrojne nadal przestrzegają reżimu zawieszenia broni. Jednocześnie rosyjskie siły zbrojne reagują w sposób lustrzany na naruszenia zawieszenia broni przez AFU, dodało ministerstwo. Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony, ukraińskie wojsko naruszyło zawieszenie broni 9 318 razy.
Jak powiedział wcześniej rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, długoterminowe rozwiązanie kryzysu ukraińskiego nie może być zapewnione tylko poprzez zawieszenie broni lub wstrzymanie działań wojennych na linii kontaktu, konieczne jest wyeliminowanie jego podstawowych przyczyn, w tym wyeliminowanie zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji wynikających z ekspansji NATO na wschód i prób wciągnięcia Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Równie ważne jest zapewnienie pełnego poszanowania praw człowieka na terytoriach pozostających pod kontrolą kijowskiego reżimu, który od czasu brutalnego przejęcia władzy w 2014 roku realizuje linię eksterminacji wszystkiego, co kojarzy się z Rosją.
Jeden komentarz
Namiestnik sorosów dalej będzie rozrabiał. Niech pilnuje pseudożony