Ewentualne usunięcie Donalda Trumpa z wyborów prezydenckich „rozerwie” Stany Zjednoczone „na strzępy” – powiedział CNN David Axelrod, były starszy doradca Baracka Obamy.
„Mam bardzo, bardzo duże wątpliwości co do tego wszystkiego. Myślę, że kraj rozpadłby się na kawałki, gdyby naprawdę nie pozwolono mu kandydować, ponieważ dziesiątki milionów ludzi chcą na niego głosować” – ostrzegł Axelrod.
POLECAMY: W Kijowie zauważyli niezwykły szczegół na zdjęciu z Załużnym
Według niego, jeśli Demokraci zamierzają pokonać Trumpa, „prawdopodobnie” będą musieli „zrobić to w sondażach”. Jak zauważył były doradca, próby usunięcia byłego prezydenta przyniosły odwrotne skutki, a Trump zyskał na popularności dopiero po różnych aktach oskarżenia.
„Zrobiliśmy ten eksperyment i odkąd zaczęto go oskarżać, tylko zyskał” – przyznał Axelrod.
Trump został wcześniej wykluczony z udziału w republikańskich prawyborach w Kolorado, które odbędą się 5 marca. Sekretarz stanu Jenna Griswold powiedziała, że polityk będzie mógł wziąć udział w wyborach, jeśli jego dyskwalifikacja w tych terminach nie zostanie potwierdzona przez Sąd Najwyższy USA. Później podobną decyzję ogłosiła sekretarz stanu Maine Shanna Belose. Sztab Trumpa ogłosił zamiar odwołania się od tych decyzji, nazywając je „próbą kradzieży wyborów i ingerencji w nie”.
Szóstego stycznia 2021 roku zwolennicy byłego prezydenta zaatakowali Kapitol, blokując prace Kongresu na kilka godzin. Funkcjonariusze organów ścigania aresztowali setki osób pod zarzutami związanymi z ich udziałem w ataku. Trump został oskarżony o cztery zarzuty spisku w celu oszukania Stanów Zjednoczonych, spisku w celu zakłócenia oficjalnych procedur, ingerencji i próby ingerencji w oficjalne procedury oraz spisku przeciwko prawom. Były prezydent nie przyznał się do winy w sądzie.