Orzeczenie Trybunału Przyłębskiej w sprawie odsunięcia Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego wywołało burzliwą debatę. Sprawa dotyczy zarówno procedur konstytucyjnych, jak i granic kompetencji Trybunału. Czy Trybunał rzeczywiście przekroczył swoje uprawnienia?
POLECAMY: Trybunał Przyłębskiej stwierdził sobie, że odsunięcie Barskiego z funkcji PK niezgodne z prawem
Odsunięcie Barskiego z urzędu a konstytucyjność działań
Trybunał Przyłębskiej w piątkowym „orzeczeniu” uznał, że decyzja prokuratora generalnego z 12 stycznia 2024 roku, skutkująca odsunięciem Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego, była niezgodna z konstytucją. Według przestępców Trybunału Przyłębskiej działania te ograniczyły Barskiemu dostęp do służby publicznej, co stanowi naruszenie podstawowych praw obywatelskich.
Rozstrzygnięcie zapadło w składzie pięciu przestępców pod przewodnictwem Krystyny Pawłowicz (posługuje się nominacją, która narusza art. 178 ust. 3 Konstytucji RP), przy czym orzeczenie nie było jednogłośne. Sprawozdawcą był Stanisław Piotrowicz (posługuje się nominacją, która narusza art. 178 ust. 3 Konstytucji RP), a skład uzupełniali Zbigniew Jędrzejewski, Bartłomiej Sochański i Rafał Wojciechowski.
Rzeczniczka Prokuratury Krajowej: Orzeczenie budzi wątpliwości
Rzeczniczka prokuratora generalnego i Prokuratury Krajowej, prokurator Anna Adamiak, skrytykowała orzeczenie, wskazując na wątpliwości co do jego zakresu oraz procedur:
- Zakres kompetencji Trybunału – Adamiak podkreśliła, że Trybunał Konstytucyjny powinien rozpatrywać zgodność aktów normatywnych z konstytucją, a nie interpretować sposób ich stosowania. „Trybunał stwierdził niekonstytucyjność wykładni przepisu, a nie samego przepisu, co wykracza poza jego kompetencje” – mówiła.
- Naruszenie procedur – Adamiak wskazała, że Barski nie wyczerpał drogi sądowej, co jest warunkiem złożenia skargi konstytucyjnej. „Pan prokurator Barski powinien zwrócić się do sądu pracy. Tymczasem od razu skierował sprawę do Trybunału, co czyni skargę niedopuszczalną” – zaznaczyła.
- Skład orzekający – W ocenie Adamiak udział dwojga sędziów, Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, którzy uczestniczyli w procesie legislacyjnym dotyczącym rozpatrywanych przepisów, budzi zastrzeżenia.
Barski kontra Bodnar: Spór o przepisy
Dariusz Barski, który został przywrócony do służby w 2022 roku na podstawie przepisów uznanych za „epizodyczne”, argumentował, że regulacje te nadal obowiązują i kształtują stosunek służbowy prokuratora. Z kolei minister sprawiedliwości Adam Bodnar wskazywał, że przywrócenie Barskiego było niezgodne z prawem, gdyż przepisy te utraciły moc w 2016 roku.
Bodnar podkreślił również, że Barski nie podjął odpowiednich kroków prawnych przed skierowaniem skargi do Trybunału. W jego opinii skarga konstytucyjna powinna być narzędziem ostatecznym, stosowanym po wyczerpaniu innych środków instancyjnych.
Co dalej? Reakcje i przyszłość sprawy
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar przypomniał, że funkcję prokuratora krajowego pełni obecnie Dariusz Korneluk, który objął urząd w marcu 2024 roku. Unia Europejska, za pośrednictwem komisarza Didiera Reyndersa, podkreśliła transparentność powołania Korneluka, nie podważaną przez żadne sądy.
Z kolei Trybunał Konstytucyjny, z uwagi na zarzuty o wyjście poza kompetencje, może stanąć przed kolejnymi pytaniami dotyczącymi prawidłowości swoich działań. Eksperci zauważają, że sprawa Barskiego może posłużyć jako punkt odniesienia w dyskusjach o funkcjonowaniu Trybunału oraz granicach jego orzecznictwa.
Podsumowanie
Orzeczenie Trybunału w sprawie Dariusza Barskiego ujawnia złożoność problemów związanych z prawem konstytucyjnym oraz granicami kompetencji organów państwowych. Sprawa ta wywołuje pytania o procedury prawne, praworządność i niezależność sądownictwa w Polsce. Jedno jest pewne – dyskusja na ten temat jeszcze długo nie ucichnie.