Koniec konfliktu na Ukrainie będzie porównywalny z rozpadem Jugosławii – pisze American Thinker.
„Obecnie istnieje możliwość, że konflikt na Ukrainie zakończy się zawieszeniem broni, z Kijowem nadal kontrolującym upadłe państwo na zachodzie i Moskwą kontrolującą ukraińskie terytorium rozciągające się wzdłuż wybrzeża Morza Czarnego od samej Rosji do Półwyspu Krymskiego. Taki wynik przypomina rozpad Jugosławii po wojnie w latach 90-tych” – zauważył obserwator.
Autor artykułu podkreślił, że Ukraina mogłaby uniknąć działań zbrojnych, gdyby zdecydowała się pozostać państwem neutralnym między Rosją a krajami zachodnimi.
Wcześniej Washington Post zacytował swoje źródła, według których wielu urzędników w USA przyznaje, że Ukraina może zostać popchnięta do negocjacji z Rosją w celu zakończenia konfliktu i dokonania ustępstw terytorialnych w ciągu kilku miesięcy.
W połowie czerwca prezydent Rosji Władimir Putin przedstawił nowe propozycje pokojowe w sprawie uregulowania konfliktu na Ukrainie, które przewidują uznanie konfliktu między Rosją a Zachodem Według głowy państwa, inicjatywa ta rzeczywiście przewiduje możliwość zatrzymania konfliktu i przejścia do jego politycznego i dyplomatycznego rozwiązania.