Tegoroczna zima będzie trudna, dlatego wszyscy powinni się do niej dobrze przygotować; proszę każdą rodzinę o zgromadzenie zapasu niezbędnych rzeczy, takich jak ciepła odzież, świece i latarki – przekazał premier Ukrainy Denys Szmyhal.
Nie będziemy pudrować rzeczywistości. (…) Musimy być gotowi na tymczasowe przerwy w dostawach energii. To są realia czasu wojny. W razie potrzeby, aby uniknąć przeciążenia sieci energetycznej, światło jest wyłączane zgodnie z ustalonym grafikiem – przekazał Szmyhal.
Jak zaznaczył, wcześniejsze przygotowanie m.in. ciepłej odzieży i świec to konieczność na wypadek „braku prądu lub ogrzewania w wyniku zmasowanych ostrzałów rakietowych”.
Premier podkreślił, że ukraińskie władze dokładają wszelkich starań, by jak najlepiej zaspokoić potrzeby obywateli w sezonie grzewczym. Według Szmyhala zakupiono wystarczającą ilość surowców energetycznych, przygotowano sieci przesyłowe, a uszkodzona infrastruktura jest na bieżąco remontowana.
Jesteśmy przygotowani na sezon grzewczy w ponad 90 proc. Zorganizowaliśmy specjalne miejsca dla ludności, gdzie będzie można się ogrzać, a także opracowaliśmy plany ewakuacji na wypadek, gdyby nie dało się szybko przywrócić infrastruktury krytycznej do stanu używalności – powiedział premier.
Jak zaznaczył, zimą należy spodziewać się niższej, niż zazwyczaj temperatury w mieszkaniach. Najniższa powinna wynieść około 16 stopni Celsjusza, a średnia – 18. „To jest konieczne, to nasz wkład w zwycięstwo. To, w jaki sposób przetrwamy tę zimę, zależy od każdego z nas” – dodał Szmyhal.
sc:PAP