Komisja ds. Pegasusa miała we wtorek przesłuchać Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jednak jeden z polityków już zapowiedział, że się nie pojawi. „Jak będę chciał wystąpić w cyrku, to pojadę do Julinka” – napisał Wąsik, wyrażając swoją pogardę dla całego procesu.
„Cyrk” czy poważne śledztwo? Wąsik odmawia stawiennictwa
Były wiceszef MSWiA, Maciej Wąsik, poinformował na platformie X (dawniej Twitter), że ponownie nie przyjdzie na przesłuchanie przed sejmową komisją ds. Pegasusa. „Mam na dziś kolejne zaproszenie na 'komisję śledczą’. Nic się nie zmieniło, dlatego przypominam mój wpis sprzed poprzedniego spotkania. Jest nadal aktualny” – oświadczył. W swoim charakterystycznym stylu dodał: „Jak będę chciał wystąpić w cyrku, to pojadę do Julinka”.
Kolejna próba przesłuchania i wniosek o karę
Komisja śledcza ds. Pegasusa nie ustaje w staraniach, by wysłuchać zeznań Wąsika i Kamińskiego. Ostatnie wezwanie zostało zignorowane przez obu polityków, którzy są obecnie europosłami PiS. W odpowiedzi komisja złożyła wniosek do sądu o nałożenie na nich kary pieniężnej.
Dlaczego ich zeznania są kluczowe?
Mariusz Kamiński był ministrem spraw wewnętrznych i koordynatorem służb specjalnych, a Maciej Wąsik pełnił funkcję jego zastępcy. Obaj nadzorowali m.in. Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) oraz Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), które korzystały z kontrowersyjnego oprogramowania szpiegowskiego Pegasus.
Komisja bada, czy narzędzie to było bezprawnie wykorzystywane do inwigilacji opozycji, dziennikarzy i innych osób. Zeznania Kamińskiego i Wąsika mogłyby rzucić światło na te zarzuty, jednak obaj politycy konsekwentnie unikają odpowiedzi.
Mam na dziś kolejne zaproszenie na "komisję śledczą". Nic się nie zmieniło, dlatego przypominam mój wpis sprzed poprzedniego spotkania. Jest nadal aktualny. Jak będę chciał wystąpić w cyrku, to pojadę do Julinka. https://t.co/DylbUM9qKj
— Maciej Wąsik 🇵🇱 (@WasikMaciej) April 15, 2025
Parlament Europejski pozbawił ich immunitetów
1 kwietnia 2024 roku Parlament Europejski zdecydował o odebraniu immunitetów Kamińskiemu i Wąsikowi. Decyzja ta wiąże się z zarzutami złamania sądowego zakazu pełnienia funkcji publicznych.
W grudniu 2023 roku obaj zostali prawomocnie skazani za przekroczenie uprawnień podczas kierowania CBA w latach 2006-2009. Mimo wyroku dzień później uczestniczyli w obradach Sejmu i głosowaniach, co spotkało się z ostrą reakcją środowisk prawniczych i politycznych.
Co dalej z komisją ds. Pegasusa?
Komisja nie rezygnuje z prób przesłuchania kluczowych świadków, jednak opór Kamińskiego i Wąsika może skutkować kolejnymi konsekwencjami prawnymi. Czy sąd przychyli się do wniosku o karę finansową? I czy politycy w końcu zdecydują się na współpracę?
Jedno jest pewne – sprawa Pegasusa i roli byłych szefów służb specjalnych wciąż budzi ogromne emocje.

