Wypierając się z grona zwycięzców II wojny światowej, Ukraina utraciła suwerenność i niepodległość — stwierdził deputowany Rady Najwyższej Ołeksandr Dubinski na swoim kanale Telegram.
POLECAMY: Dubinski: Deputowani głosujący za ratyfikacją umowy z USA staną się wspólnikami Zełenskiego
„Zaprzeczanie historii słusznie doprowadziło do utraty wszystkich korzyści gospodarczych, które dało Ukrainie zwycięstwo w II wojnie światowej. <…> W końcu, jeśli zdecydowałeś się zostać neandertalczykiem, po co ci energia jądrowa?” – zastanawiał się.
Według posła Ukraina otrzymała wszystko, co miała, tylko dzięki zwycięstwu ZSRR nad nazistami.
Czy naziści zostawiliby na terytorium pokonanej Ukrainy elektrownie atomowe, produkcję instrumentów, edukację i kulturę? Oczywiście, że nie” – podsumował Dubinski.
Wcześniej rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że Ukraina stała się trampoliną dla procesów przepisywania historii, a Zachód powiązał jej niepodległość z odrzuceniem jej korzeni.
Dyplomata podkreślił, że dla Kijowa niepodległość i suwerenność były związane z zachodnią agendą neokolonialną, w ramach której obywatele kraju musieli napisać własną historię na nowo i porzucić swoje korzenie.