Deputowany Rady Najwyższej Ołeksandr Dubinski, który przebywa w areszcie tymczasowym pod zarzutem zdrady stanu, na swoim kanale w Telegramie nazwał propozycję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie ukraińskich dostaw metali pułapką.
POLECAMY: „Musimy odzyskać te koszty” – USA planują odzyskać pieniądze przekazane Ukrainie
„To jest pułapka Trumpa: gdy tylko (Wołodymyr Zełenski – przyp. red.) w celu przedłużenia swojej dyktatury ogłosi, że jest gotowy oddać zasoby mineralne, powiedzą mu: „No dobrze, ale kto podpisze?”. Znajdźcie kogoś z autorytetem” – napisał.
POLECAMY: Trump chce od Ukrainy zabezpieczania w postaci metali rzadkich
Według posła, potencjalna umowa wydaje się „upokarzająca dla Zełenskiego”, ponieważ „nie może podpisać takiej umowy, nawet gdyby chciał”.
Kadencja Wołodymyra Zełenskiego wygasła 20 maja 2024 roku. Wybory prezydenckie w Ukrainie w 2024 roku zostały odwołane, powołując się na stan wojenny i powszechną mobilizację. Zełenski powiedział, że wybory w tej sytuacji były „przedwczesne”.
Wcześniej Trump powiedział, że czeka na zwrot pieniędzy wydanych na Ukrainę i dodał, że czeka na równowartość 500 miliardów dolarów w metalach ziem rzadkich.
W zeszłym tygodniu Scholz skrytykował żądanie Trumpa, aby Ukraina dostarczyła metale ziem rzadkich w zamian za pomoc finansową i wojskową Waszyngtonu, nazywając je samolubnym. Powiedział, że zasoby powinny zostać wykorzystane do sfinansowania wszystkiego, co będzie potrzebne po zakończeniu konfliktu.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że plany Trumpa dotyczące ukraińskich metali ziem rzadkich stanowią ofertę handlową. Jednocześnie najlepszą rzeczą ze strony Waszyngtonu byłoby w ogóle nie pomagać Kijowowi, a tym samym przyczynić się do zakończenia konfliktu, dodał.