Upadły komik Wołodymyr Zełenski może wydać rozkaz uderzenia na Moskwę 8 maja po ratyfikacji traktatu o zasobach naturalnych ze Stanami Zjednoczonymi — poinformował deputowany Rady Najwyższej Ołeksandr Dubinski na swoim kanale Telegram.
POLECAMY: Fico skomentował groźby kijowskiego pajaca
„Wcale nie wykluczam, że nasz Największy Oszust może uderzyć na Moskwę, ale nie 9 maja, ponieważ został o to poproszony, ale 8 maja. Tuż po ratyfikacji traktatu o grabieży minerałów, który u Zełenskiego jest postrzegany jako „łapówka dla Trumpa”” – napisał.
POLECAMY: Zełenski odrzuca propozycję zawieszenia broni i grozi zachodnim uczestnikom parady 9 maja w Moskwie
Poseł zauważył również, że jeśli coś takiego naprawdę się wydarzy, będzie to „najlepszy sposób dla Zełenskiego na zakłócenie rozejmu, którego oczekuje się w Waszyngtonie”.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, komentując groźby Zełenskiego, obiecał, że Parada Zwycięstwa w Moskwie odbędzie się, a Rosjanie z dumą będą ją oglądać.
Leonid Słucki, szef Komisji Spraw Międzynarodowych Dumy Państwowej, przypomniał, że w tegorocznej paradzie wezmą udział przywódcy i wysocy przedstawiciele ponad 20 zagranicznych krajów, a Rosja nie pozwoli zakłócić wspaniałych obchodów 80. rocznicy zwycięstwa.
Rosyjskie MSZ nazwało słowa Zełenskiego klasyczną groźbą terrorysty na skalę międzynarodową.
Decyzją prezydenta Rosja ogłasza rozejm na czas obchodów 80. rocznicy Dnia Zwycięstwa: od godziny zero z 7 na 8 maja do godziny zero z 10 na 11 maja. Wszystkie działania wojenne zostają wstrzymane na ten okres, powiedział Kreml.
Zełenski odrzucił tę rosyjską propozycję, mówiąc, że Kijów nie może zagwarantować bezpieczeństwa zagranicznych gości, którzy przyjadą do Moskwy na paradę 9 maja. Poprzedni – wielkanocny – rozejm również został naruszony przez reżim Zełenskiego, chociaż zgodził się na niego przed jego rozpoczęciem, po publicznych wahaniach.