Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz, podjęła decyzję o wprowadzeniu dodatkowego wymogu dla członków rad nadzorczych miejskich spółek, którzy ukończyli studia MBA na Collegium Humanum. W związku z kontrowersjami dotyczącymi tej uczelni, osoby te muszą teraz zdać państwowy egzamin potwierdzający ich kwalifikacje. Egzamin odbędzie się 14 grudnia 2024 roku, a zainteresowani mają czas do końca pierwszego kwartału 2025 roku na uzyskanie odpowiednich uprawnień.

Dyplomy, które budzą wątpliwości

Collegium Humanum, znane obecnie jako Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia, znalazło się pod lupą po doniesieniach medialnych sugerujących, że oferowało przyspieszone kursy MBA. Kursy te miały umożliwiać zdobycie dyplomu w krótkim czasie, co przyciągnęło wielu absolwentów, w tym polityków, menedżerów i wojskowych.

Dziennikarze ustalili, że część dyplomów wydawanych przez uczelnię mogła być wspierana przez zagraniczne instytucje bez uprawnień do prowadzenia takich studiów. Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) zatrzymało już 30 osób w tej sprawie, a zarzuty usłyszeli m.in. były europoseł PiS Karol Karski oraz prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Reakcja prezydent Gdańska

Aleksandra Dulkiewicz wyjaśniła, że decyzja o wprowadzeniu wymogu egzaminacyjnego jest wynikiem troski o wiarygodność osób odpowiedzialnych za nadzór nad spółkami miejskimi. Podkreśliła, że Urząd Miejski w Gdańsku nie finansował studiów podyplomowych na tej uczelni i nie miał z nią żadnych umów o współpracy. Decyzję o zdawaniu egzaminu pozostawiła jednak w gestii indywidualnych absolwentów.

– Wątpliwości związane z funkcjonowaniem Collegium Humanum oraz toczące się postępowanie skłoniły mnie do podjęcia tej decyzji – tłumaczy Dulkiewicz.

Kto jest zobowiązany do zdania egzaminu?

W radach nadzorczych gdańskich spółek miejskich zasiada co najmniej siedem osób z dyplomami Collegium Humanum, w tym jeden z zastępców prezydenta. Wszyscy muszą teraz potwierdzić swoje kompetencje. W praktyce oznacza to intensywne przygotowania do egzaminu, który uchodzi za wymagający i obejmuje szeroki zakres wiedzy o zarządzaniu, finansach oraz prawie.

Problem systemowy czy jednostkowy?

Sprawa Collegium Humanum pokazuje szerszy problem w systemie kształcenia podyplomowego w Polsce. Uczelnie oferujące szybkie kursy MBA cieszą się dużym zainteresowaniem, szczególnie wśród osób aspirujących do pracy w radach nadzorczych. Dyplomy te często są kluczowe w procesach rekrutacyjnych, zwłaszcza w sektorze publicznym.

Eksperci zaznaczają, że kluczowe jest ujednolicenie standardów kształcenia i wprowadzenie skuteczniejszych mechanizmów kontroli jakości. Dla wielu osób decyzja prezydent Gdańska może być sygnałem do bardziej rygorystycznego podejścia do kwalifikacji zawodowych.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version