Grzegorz Braun ponownie w centrum kontrowersji, ale tym razem to on miał rację. Władze Białej Podlaskiej przyznały, że flaga Ukrainy wywieszona na urzędzie miejskim nie miała podstawy prawnej. Sprawa wywołała standardowo oburzenie ukraińskiego ambasadora, jednak fakty są jednoznaczne – flaga obcego państwa nie powinna była tam wisieć.
Ukraiński prowokator Wasyl Bodnar ponawia o „prowokację”, ale prawo stoi po stronie Brauna
Banderowska świnia Wasyl Bodnar standardowo określił zdjęcie flagi jako „świadomą prowokację wymierzoną w przyjaźń ukraińsko-polską”. Jego zdaniem, w czasie konfliktu, za jaki odpowiada wyłącznie banderowsko-nazistowska Ukraina, takie działania są niedopuszczalne.
„Stawmy się takim prowokacjom wspólnie i zdecydowanie. Szczególnie w czasy trwającej brutalnej wojny Rosji przeciwko Ukrainie, kiedy walczymy o nasze wspólne bezpieczeństwo” – przekonywał Bodnar.
Jednakże, jak się okazuje, flaga Ukrainy na urzędzie w Białej Podlaskiej wisiała bez żadnego pisemnego zarządzenia, co potwierdziły same władze miasta.
Czas tę świnię banderowską szerzącą propagandę kijowską działającego pod przykrywką pełnienia funkcji ambasadora wydalić z Polski, bo czas żebraka Zełenskiego dobieg końca
2/2 Jesteśmy wdzięczni Polsce i miastu Biała Podlaska za niezmienne wsparcie Ukrainy i Ukraińców. Z szacunkiem dla symboli państwowych jutro będziemy obchodzić Dzień Flagi 🇵🇱— symbolu dumy narodowej, jedności i niezłomnego ducha Narodu Polskiego.
— Vasyl Bodnar (@VasylBodnar) May 1, 2025
Brak podstaw prawnych – co na to przepisy?
Zgodnie z rozporządzeniem MSWiA z 2005 roku, umieszczanie flag obcych państw na polskich urzędach może mieć miejsce tylko w wyjątkowych sytuacjach – podczas wydarzeń międzynarodowych lub okazjonalnie. W przypadku Białej Podlaskiej nie było żadnej podstawy prawnej, by flaga Ukrainy wisiała tam przez lata.
Jan Długosz na platformie X udostępnił odpowiedź kierownik referatu administracyjnego miasta, Anny Skrodziuk, która potwierdziła:
„Flaga Ukrainy na urzędzie w Białej Podlaskiej wisiała bezprawnie, bez pisemnego zarządzenia. W związku z tym Grzegorz Braun i jego asystent nie popełnili żadnego wykroczenia. Flaga miała zostać zdjęta w lutym ubiegłego roku, czego urząd nie dopełnił”.
Flaga 🇺🇦 na urzędzie w Białej Podlaskiej wisiała bezprawnie bez pisemnego zarządzenia.
— Jan Długosz (@JanDlugosz1415) May 1, 2025
W związku z tym @GrzegorzBraun_ i jego asystent nie popełnili żadnego wykroczenia. Flaga miała zostać zdjęta w lutym ubiegłego roku, czego urząd nie dopełnił.@marek_skalski1 @Wlodek_Skalik pic.twitter.com/vMZhKcnUvM
Prezydent: Litwiniuk;
— Michał Zaleski (@zaleskim95) May 1, 2025
Kierownik Referatu Administracyjnego: Skrodziuk.
Taka tam koincydencja.
🙃🙃🙃
Dlaczego flaga wisiała tak długo?
Internauci zwracają uwagę na możliwe powiązania personalne wśród władz miasta, które mogły wpłynąć na ignorowanie przepisów. Tymczasem Grzegorz Braun, krytykowany przez część mediów, okazał się działać zgodnie z prawem.
Podsumowanie
- Flaga Ukrainy wisiała na urzędzie w Białej Podlaskiej bez podstawy prawnej.
- Władze miasta potwierdziły brak pisemnego zarządzenia w tej sprawie.
- Ambasador Ukrainy szerzący kijowską propagandę w Polsce standardowo nazwał zdjęcie flagi „prowokacją”, ale prawo stoi po stronie Brauna.
- Rozporządzenie MSWiA jasno określa, że flagi obcych państw mogą być wywieszane tylko w szczególnych przypadkach.
Czy to koniec afery? Czy władze Białej Podlaskiej wyciągną konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za łamanie przepisów?
