Funkcjonariusze Straży Granicznej z Podlasia udaremnili nielegalny przemyt 12 cudzoziemców przez granicę polsko-litewską. Grupa, składająca się z obywateli Afganistanu i Somalii, została odkryta w lesie niedaleko byłego przejścia granicznego w Budzisku. Ich podróż na zachód Europy zorganizował 24-letni obywatel Grecji, który działał jako „kurier”.
Przemyślana trasa i próba uniknięcia kontroli
Podróż nielegalnych migrantów rozpoczęła się na Łotwie. Grecki kierowca, poruszający się mercedesem na polskich numerach rejestracyjnych, wysadził grupę po litewskiej stronie granicy, aby pieszo przedostali się do Polski przez las. Celem było ominięcie kontroli drogowych prowadzonych przez służby.
„Miał ich odebrać już po polskiej stronie w umówionym miejscu, jednak nie zdążył” – informuje Straż Graniczna. W aucie greckiego przewoźnika funkcjonariusze odkryli specjalną skrytkę do przewozu osób, ukrytą za siedzeniem kierowcy.
Konsekwencje dla przemytnika
24-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty organizowania nielegalnego przekroczenia granicy, co grozi karą do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo komendant placówki SG w Rutce-Tartak wydał decyzję o wydaleniu go z terytorium Polski z pięcioletnim zakazem wjazdu. Wykonanie decyzji zostało zawieszone do zakończenia postępowania karnego.
Readmisja migrantów na Litwę
Wszyscy zatrzymani cudzoziemcy – siedmiu Afgańczyków i pięciu Somalijczyków – zostali przekazani stronie litewskiej w ramach procedury readmisyjnej.

