22 kwietnia 2025 roku na autostradzie A4, na 152. kilometrze w kierunku Zgorzelca, doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kolizja między samochodem osobowym a ciężarówką sparaliżowała ruch, powodując wielokilometrowe korki. Sprawa jest tym bardziej kontrowersyjna, że kierowcy spierają się o winę, a ciężarówka blokuje pas ruchu.
POLECAMY: Niebezpieczny incydent w Brzyściu: Ukrainiec z zakazem potrącił rowerzystów!
Co dokładnie się wydarzyło?
Do zdarzenia doszło, gdy kierujący Oplem włączał się do ruchu z pasa rozbiegowego, wymuszając pierwszeństwo na ciężarówce poruszającej się prawym pasem autostrady. Według relacji świadków, kierowca samochodu osobowego – obywatel Ukrainy – nie przyznaje się do winy. Z kolei kierowca pojazdu ciężarowego odmawiał zjazdu na pobocze, argumentując, że musi zabezpieczyć miejsce zdarzenia do przyjazdu policji.
Konsekwencje dla ruchu:
Na miejscu tworzyły się gigantyczne utrudnienia, a kierowcy zmuszeni są do długiego oczekiwania na Patrol Policji z Wydziału Ruchu Drogowego.
Podsumowanie:
Incydent na A4 pokazuje, jak ważne jest zachowanie ostrożności przy włączaniu się do ruchu. Wymuszanie pierwszeństwa może prowadzić do poważnych konsekwencji nie tylko dla sprawcy, ale też dla innych uczestników ruchu.

