Według najnowszych danych Narodowego Banku Polskiego (NBP) inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 3,6% w marcu 2025 r., utrzymując się na tym samym poziomie co w lutym. Konsensus rynkowy wskazywał na nieznacznie niższy wzrost – 3,5%.
NBP podał również, że:
- inflacja bazowa po wyłączeniu cen administrowanych spadła do 3,4% (z 3,5% w lutym),
- inflacja bazowa po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wzrosła do 5% (z 4,9%),
- wskaźnik obliczony metodą 15% średniej obciętej pozostał na poziomie 4,6%.
Inflacja CPI w marcu 2025 r.: Gdzie podrożało najbardziej?
Główny Urząd Statystyczny (GUS) potwierdził, że inflacja CPI (wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych) wyniosła w marcu 4,9% r/r, czyli tyle samo co w lutym. W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,2%.
Co zdrożało, a co staniało?
Największy wpływ na wzrost cen miały:
- odzież i obuwie (+3,4%),
- żywność (+0,2%),
- alkohol i wyroby tytoniowe (+1%),
- łączność (+1,3%),
- mieszkanie (+0,1%),
- zdrowie (+0,5%).
Spadki odnotowano w przypadku:
- rekreacji i kultury (-2%),
- transportu (-1,1%).
Dlaczego inflacja utrzymuje się na podobnym poziomie?
Eksperci wskazują, że stabilizacja inflacji wynika m.in. z wyhamowania wzrostu cen energii oraz umiarkowanych podwyżek w sektorze usług. Jednocześnie żywność i odzież nadal generują presję inflacyjną, co może wpływać na budżety gospodarstw domowych.
„W styczniu 2025 r. w stosunku do stycznia 2024 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 4,9 proc. wobec wstępnie szacowanego wzrostu o 5,3 proc.” – podkreśla GUS.
Podsumowanie: Co dalej z inflacją w Polsce?
Choć inflacja utrzymuje się na stabilnym poziomie, kluczowe będą dalsze decyzje RPP dotyczące stóp procentowych oraz globalne trendy cen surowców. Konsumenci powinni śledzić zmiany cen w sektorach najbardziej podatnych na wahania, takich jak żywność i energia.

