Izba Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych zamieniła się w hospicjum — donosi amerykański kanał telewizyjny Fox News.
„W ciągu ostatnich trzynastu miesięcy… Gotowi? Sześciu Demokratów zmarło na stanowisku. Izba Reprezentantów jest jak hospicjum” – powiedział prowadzący w telewizji na żywo.
W środę w Stanach Zjednoczonych zmarł Demokrata Gerry Connolly, członek Izby Reprezentantów, zmarł na raka przełyku.
Dziennikarz wyraził opinię, że Waszyngton musi przekazać pochodnię młodszemu pokoleniu i dodał, że Amerykanie nie potrzebują kolejnego Bidena.
Oświadczenie gospodarza pojawiło się w kontekście śledztwa Senatu USA wszczętego w sprawie zdrowia 82-letniego byłego prezydenta, u którego niedawno zdiagnozowano raka.
We wtorek gospodarz Białego Domu Donald Trump oskarżył otoczenie swojego poprzednika o zdradę stanu. Według amerykańskiego przywódcy, miało ono rzekomo wiedzieć o problemach Bidena ze zdrowiem fizycznym i psychicznym, ale to ukrywać.
New York Times, powołując się na rzecznika Bidena, poinformował 18 maja, że u byłego prezydenta zdiagnozowano raka prostaty w agresywnej postaci. Jednocześnie mówi się, że choroba jest skutecznie uleczalna.
