Reprezentacja Polski od 12 czerwca 2025 roku pozostaje bez selekcjonera po rezygnacji Michała Probierza. Poszukiwania nowego trenera trwają, a temat wywołuje duże emocje w środowisku piłkarskim i wśród kibiców. Do dyskusji dołączył właśnie Jan Tomaszewski, legenda polskiej piłki nożnej, który zaproponował zaskakujące rozwiązanie – powierzenie prowadzenia kadry niemieckiemu trenerowi polskiego pochodzenia Miroslavowi Klose. Tomaszewski podkreśla, że taki wybór mógłby przynieść kadrze korzyści podobne do tych, jakie Niemcy osiągają dzięki wysokim standardom przygotowania fizycznego i taktycznego.
Sytuacja kadry po odejściu Michała Probierza
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera 12 czerwca 2025 roku, co postawiło polską reprezentację w sytuacji przejściowego braku trenera. Prezes PZPN, Cezary Kulesza, intensywnie poszukuje następcy i podjął już rozmowy z potencjalnymi kandydatami, w tym z Maciejem Skorżą, o czym poinformował dziennikarz Sport.pl Dominik Wardzichowski. Mimo to głosy zewnętrznych ekspertów, takich jak Jan Tomaszewski, wskazują na inne, nietypowe rozwiązania.
Jan Tomaszewski: „Nam potrzebny jest niemiecki punkt widzenia”
W rozmowie z „Super Expressem” Tomaszewski wskazał, że polska reprezentacja powinna czerpać z doświadczeń niemieckiej piłki. Według niego kluczowe jest zniwelowanie przewagi technicznej południowców, jaką rekompensuje właśnie Niemcy poprzez doskonałe przygotowanie fizyczne i taktyczne.
Jan Tomaszewski wyraził przekonanie, że najlepszym kandydatem na selekcjonera byłby Miroslav Klose – legenda futbolu, wicemistrz i mistrz świata, najlepszy strzelec w historii mistrzostw świata. Do Klosego, według Tomaszewskiego, powinien dołączyć jako asystent Łukasz Piszczek, który może zapewnić ciągłość i stabilność pracy.
Klose i Piszczek – duet, który może odmienić polską piłkę
Tomaszewski podkreślił, że duet Klose – Piszczek ma ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie. Piszczek, wielokrotny mistrz Polski i uczestnik licznych finałów Ligi Mistrzów, zna dobrze realia europejskiego futbolu, a Klose zdobywał tytuły i doświadczenie na najwyższych turniejach.
Legenda polskiej piłki jest przekonana, że ich współpraca mogłaby wprowadzić polską kadrę na właściwe tory w ciągu dwóch lat. Po zakończeniu kontraktu Klosego miałby przejąć stery Piszczek, co gwarantowałoby ciągłość i rozwój zespołu.
Krytyka i wyzwania dla Klosego jako trenera
Nie wszyscy podzielają entuzjazm Tomaszewskiego. Tomasz Hajto, inny były reprezentant Polski, skrytykował doświadczenie Klosego jako trenera, wskazując, że ma on za sobą jedynie krótkie epizody na poziomie klubowym w Austrii i niemieckiej drugiej lidze. Podkreślił, że reprezentacja Polski to nie miejsce na eksperymenty i wymaga trenera z dużym doświadczeniem.
Miroslav Klose prowadził austriacki klub Altach w latach 2022-2023 oraz od lipca 2024 roku niemiecki FC Nuernberg w 2. Bundeslidze, z którym zajął 10. miejsce. Jego droga trenerska jest więc wciąż na wczesnym etapie, co dla części ekspertów jest argumentem przeciwko jego kandydaturze na selekcjonera.
Kontekst i znaczenie wyboru nowego selekcjonera
Wybór selekcjonera reprezentacji Polski to decyzja kluczowa dla przyszłości drużyny narodowej i polskiej piłki w ogóle. Wymaga ona zrównoważenia między doświadczeniem, wizją taktyczną i zdolnością do budowania drużyny.
Jan Tomaszewski proponuje nietypowe rozwiązanie, które łączy elementy zagraniczne i krajowe poprzez duet Klose – Piszczek, co w opinii wielu ekspertów może dać polskiej kadrze nową jakość i pozwolić zbliżyć się do poziomu najlepszych europejskich zespołów.
Obecna sytuacja kadry wymaga szybkiego i przemyślanego wyboru trenera. Propozycja Jana Tomaszewskiego o powierzeniu funkcji selekcjonera Miroslavowi Klose z asystą Łukasza Piszczka jest ciekawą koncepcją, która łączy doświadczenie i potencjał obu byłych zawodników.
Jednakże decyzja ta musi uwzględniać wszystkie aspekty, w tym doświadczenie trenerskie i oczekiwania środowiska piłkarskiego oraz kibiców. Rozmowy prowadzone przez PZPN są nadal w toku, a kolejne dni mogą przynieść więcej konkretów.


