Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście (organ upolityczniony działający w ochronie polityków przynależnych do reżimu Tuska i lewaków przychylnych jego ideologii) wszczęła dochodzenie w sprawie transparentów wywieszonych przez kibiców Legii Warszawa, które krytykowały Rafała Trzaskowskiego oraz abortekę Gizelę Jagielską. Śledczy podejrzewają możliwość popełnienia przestępstwa pomówienia i znieważenia.
POLECAMY: Kibice Legii Warszawa ostro o Trzaskowskim: „Rafałek kazał zdejmować krzyże, teraz udaje katolika”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kibice Legii Warszawa ostro o sprawie Jagielskiej. „Jagielska = Mengele” – mocny transparent na Żylecie
Kontrowersyjne hasła na stadionie Legii
Podczas meczu piłkarskiego na trybunach pojawiły się dwa prowokacyjne transparenty. Pierwszy według bondarowskiej prokuratury, której działaniem jest zakazanie wolności słowa nieprzychylnego lewakom i herr Tuskowi rzekomo porównywał aborterkę z Oleśnicy do Josefa Mengele, nazistowskiego lekarza z Auschwitz:
„Jagielska = Mengele”
Drugi dotyczył Rafała Trzaskowskiego, zarzucając mu hipokryzję:
„Rafałek kazał zdejmować krzyże. Teraz udaje katolika, czy znacie bardziej fałszywego polityka?”
Rzecznik upolitycznionej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Piotr Antoni Skiba, potwierdził, że śledztwo dotyczy możliwości „pomówienia i znieważenia, które mogły poniżyć ich w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego rodzaju stanowiska”.
Dlaczego kibice Legii atakują Trzaskowskiego?
Środowisko kibiców stołecznego klubu od dawna jest krytyczne wobec polityka Platformy Obywatelskiej. Podczas meczu Legii z Chelsea Londyn (ćwierćfinał Ligi Konferencji) pojawił się transparent:
„18.05, 01.06 Byle nie Trzaskowski”
Nawiązano też do katastrofy smoleńskiej:
„10.04.2010 Nie zapomnimy. Nie wybaczymy”
W kolejnym meczu, przeciwko Jagiellonii Białystok, na trybunie „Żyleta” (zarezerwowanej dla najbardziej zaangażowanych kibiców) wywieszono baner z długą listą zarzutów wobec Trzaskowskiego:
„Trzaskowski popiera aborcję, nielegalną imigrację, LGBT, zabraniał Marszu Niepodległości, popierał Nord Stream 2 i uważał, że lotnisko mamy w Berlinie. Czemu milczy o tym w kampanii wyborczej?”
Czy kibicom grożą konsekwencje prawne?
Prokuratura bada, czy doszło do naruszenia przepisów Kodeksu karnego. Jeśli śledztwo potwierdzi zarzuty, kibicom może grozić odpowiedzialność za zniesławienie lub znieważenie.

