Posłanka Kinga Gajewska (PO) znalazła się w ogniu krytyki po opublikowaniu w mediach społecznościowych zdjęcia z wizyty w Domu Pomocy Społecznej (DPS), na którym wręcza podopiecznym worek ziemniaków. Wpis wywołał falę oburzenia, a polityk szybko usunęła fotografię i przeprosiła za swój błąd.
„Będzie pyszny rosół” – wpis, który wywołał burzę
W czwartek Gajewska opublikowała na platformie X zdjęcia ze swojej wizyty w DPS-ie, dodając kontrowersyjny komentarz:
„Choć temat DPS w tej kampanii jest trudny dla niektórych kandydatów, my postanowiliśmy wesprzeć tego typu ośrodek inaczej. Zamiast zostawiać w DPS okradzionych staruszków, można zostawić świeże warzywa i mięso z targu. Będzie dzisiaj pyszny rosół :)”
Słowa posłanki zostały odebrane jako uprzedmiotowienie osób starszych i wywołały falę krytyki w sieci. Internauci zarzucili Gajewskiej brak wrażliwości i wykorzystywanie wizerunku podopiecznych DPS-u do celów politycznych.
Gajewska przeprasza i usuwa wpis
Po fali negatywnych reakcji Gajewska wróciła do sprawy, usuwając oryginalny wpis i publikując przeprosiny:
„Przyznaję Państwu rację, iż zdjęcia z naszej wizyty w DPS nie powinny być publikowane. Przepraszam” – napisała.
Sprawa wywołała dyskusję na temat etyki wykorzystywania wizerunku osób w trudnej sytuacji życiowej w kampaniach politycznych.
Kampania wyborcza na finiszu – Trzaskowski i Nawrocki walczą o głosy
W ostatnich dniach przed wyborami obaj główni kandydaci – Rafał Trzaskowski (KO) i Karol Nawrocki (PiS) – intensyfikują działania. Trzaskowski zapowiada rozliczenie rządów PiS, a w jego kampanii uczestniczą m.in. liderzy partii koalicji rządzącej – Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz.
Z kolei Nawrocki, wspierany przez polityków Konfederacji, w tym Sławomira Mentzena, stara się pozyskać elektorat prawicy. Jego kampania również nie uniknęła kontrowersji, m.in. w związku z wcześniejszą sprawą „kawalerki dla staruszków”.
Podsumowanie
Incydent z udziałem Kingi Gajewskiej pokazuje, jak łatwo nieprzemyślane działania w mediach społecznościowych mogą stać się źródłem poważnych kontrowersji. W przededniu wyborów każdy gest polityków jest analizowany, a błędy wizerunkowe mogą mieć realny wpływ na wyniki głosowania.