Według najnowszych doniesień RMF FM, koalicja Trzeciej Drogi (PSL i Polska 2050) może rozpaść się jeszcze przed wakacjami. Kluczowe decyzje zapadną na początku czerwca, a w grę wchodzą przyspieszone wybory i zmiany w rządzie.
Słaby wynik Hołowni przyspiesza decyzje
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, kandydat Trzeciej Drogi w wyborach prezydenckich, uzyskał zaledwie 4,99% głosów w pierwszej turze, przegrywając m.in. z Grzegorzem Braunem (6,34%) i Sławomirem Mentzenem (14,81%). Ten słaby wynik stał się impulsem do dyskusji o przyszłości koalicji.
Scenariusz przyspieszonych wyborów
Jeśli w drugiej turze wygra Karol Nawrocki, PSL i Polska 2050 mogą stanąć przed koniecznością zmiany strategii. Jednym z rozważanych wariantów jest start wyłącznie PSL, który potrzebuje 5% poparcia, by wejść do Sejmu, zamiast 8% wymaganego dla koalicji.
„Na listach ludowców mieliby się znaleźć czołowi politycy Polski 2050, którzy mogą liczyć na znaczące poparcie. Nieoficjalnie mówi się także o starcie niektórych parlamentarzystów z ugrupowania Szymona Hołowni z list Koalicji Obywatelskiej” – czytamy w RMF FM.
Rekonstrukcja rządu i nowa umowa koalicyjna
Premier Donald Tusk zapowiedział rekonstrukcję rządu, która ma poprzedzić renegocjację umowy koalicyjnej. Spotkanie liderów Trzeciej Drogi ma się odbyć przed tymi rozmowami, co sugeruje, że ich decyzje wpłyną na przyszłość całej koalicji.
Wśród polityków, którzy mogą stracić stanowiska, wymienia się ministra sprawiedliwości Adama Bodnara oraz szefową resortu klimatu Paulinę Hennig-Kloską.
Wynik wyborów prezydenckich kluczowy dla rządu
Ostateczny kształt zmian zależeć będzie od wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich (1 czerwca). Jeśli wygra Rafał Trzaskowski, rząd zyska przychylnego prezydenta, który będzie podpisywał ustawy uchwalane przez większość sejmową. W przypadku zwycięstwa Karola Nawrockiego scenariusz może być zupełnie inny – w grę wchodzą nawet przedterminowe wybory.
