Wybory prezydenckie 2025 weszły w decydującą fazę – do drugiej tury przeszli Rafał Trzaskowski (KO) i Karol Nawrocki (PiS). Kluczowe może okazać się poparcie wyborców Konfederacji, których kandydat, Sławomir Mentzen, zajął trzecie miejsce z wynikiem 14,81%. Kogo poprą zwolennicy tej formacji? Odpowiedzi udzielił Krzysztof Bosak, współprzewodniczący Rady Liderów Konfederacji.
Konfederacja nie udzieli oficjalnego poparcia?
W rozmowie z Radiu Wnet Bosak przyznał, że Konfederacja jako partia może nie poprzeć żadnego z kandydatów wprost. – Nie wiem, czy Konfederacja poprze kogokolwiek jako partia. Natomiast liderzy zabierają głos – od wczoraj – w różny sposób – powiedział.
Zaznaczył jednak, że wyborcy Konfederacji w większości wezmą udział w drugiej turze. – Nasi wyborcy w większości z pewnością zagłosują w drugiej turze, co zresztą potwierdza rekordowa frekwencja wśród młodych – dodał.
Mentzen wkrótce ogłosi stanowisko. „Ciekawa propozycja”
Bosak odniósł się również do zapowiedzi Sławomira Mentzena, który podczas wieczoru wyborczego zapowiedział, że wkrótce przedstawi swoje stanowisko ws. drugiej tury. – Według mojej wiedzy może to być już jutro. Mogę powiedzieć, że to będzie ciekawa propozycja, która wiele powie o kandydatach do drugiej tury wyborów prezydenckich – ujawnił.
„Nie chcemy, żeby Trzaskowski wygrał”
Choć Konfederacja nie zamierza oficjalnie poprzeć żadnego z kandydatów, jej liderzy jasno wskazują, przeciwko komu się opowiadają. – Mówimy jasno: nie chcemy, żeby Rafał Trzaskowski wygrał. Uważamy go za polityka szkodliwego i fałszywego, hipokrytę – stwierdził Bosak.
Dodał jednak, że formacja nie udzieli poparcia wprost, ponieważ nikt jej o to nie poprosił. – Poparcia wprost nie będziemy udzielać, bo nikt nas o to poparcie nie poprosił. Natomiast możemy powiedzieć, na kogo głosować nie będziemy – podkreślił.
Co dalej z głosami wyborców Konfederacji?
Wyniki pierwszej tury pokazują, że głosy oddane na Mentzena mogą zadecydować o zwycięstwie w drugiej turze. Czy Konfederacja skieruje swoich zwolenników na konkretnego kandydata, czy pozostawi im wolną rękę? Odpowiedź na to pytanie może pojawić się już wkrótce.