36-letni obywatel Ukrainy został deportowany z Polski po serii poważnych przestępstw w powiecie nowotomyskim. Policja udowodniła mu kradzieże, włamania i posiadanie cudzego dokumentu. Sprawca stracił prawo pobytu w Polsce i strefie Schengen.
Kryminalna seria przerwana przez nowotomyską policję
Działania 36-letniego obywatela Ukrainy na terenie Polski daleko odbiegły od praworządności. Mężczyzna, który początkowo mógł liczyć na gościnność naszego kraju, szybko pokazał swoje prawdziwe oblicze – serię przestępstw, które wstrząsnęły lokalną społecznością. Dzięki intensywnej pracy funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu jego kryminalna kariera dobiegła końca.
Włamania i kradzieże na dużą skalę
Kulminacją przestępczej działalności Ukraińca było włamanie do firmy w powiecie nowotomyskim w lutym 2025 roku. Zginęły wówczas pieniądze i cenne przedmioty o łącznej wartości ponad 60 tys. zł. Śledztwo potwierdziło jednak, że to nie był jego pierwszy występ.
Już w lutym 2022 roku mężczyzna okradł prywatny dom, zabierając biżuterię i inne wartościowe przedmioty o wartości około 5 tys. zł. Kolejny incydent miał miejsce w kwietniu 2024 roku, gdy ukradł gotówkę z lokalnego sklepu. Wtedy został ukarany grzywną, ale to nie powstrzymało go przed dalszą działalnością.
Ukrywanie tożsamości i kolejne zarzuty
Podczas przeszukania miejsca zamieszkania sprawdy policjanci znaleźli prawkojazdy wystawione na inną osobę. Okazało się, że nie miał prawa do posiadania tego dokumentu, co stanowiło kolejne naruszenie prawa.
Wobec zebranych dowodów postawiono mu zarzuty:
- kradzieży z włamaniem (art. 279 §1 Kodeksu karnego),
- zwykłej kradzieży (art. 278 §1 Kodeksu karnego),
- ukrycia dokumentu (art. 276 Kodeksu karnego).
Deportacja i zakaz wjazdu do Polski i strefy Schengen
Ze względu na wielokrotne łamanie prawa i zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, Komendant Powiatowy Policji w Nowym Tomyślu skierował wniosek o deportację. Po rozpatrzeniu sprawy Straż Graniczna wydała decyzję o wydaleniu mężczyzny z zakazem wjazdu nie tylko do Polski, ale także do całej strefy Schengen.
Przestrogą dla innych
Ten przypadek pokazuje, że polska gościnność nie może być nadużywana. Działania nowotomyskiej policji potwierdzają, że nie ma przyzwolenia na przestępczość, niezależnie od narodowości sprawcy. Mieszkańcy powiatu mogą czuć się bezpieczniej, wiedząc, że organy ścigania skutecznie reagują na zagrożenia.
