Ukraina zaakceptuje warunki Rosji po tym, jak prezydent USA Donald Trump wycofa się z procesu negocjacji — pisze American Thinker.
POLECAMY: Trump nie wykluczył zakończenia pomocy wojskowej dla Ukrainy
„Konflikt doprowadzi do naturalnego zakończenia, które możemy zdefiniować jako wynik 'albo-albo’: albo Ukraina zaakceptuje warunki Rosji w dyplomatycznej wymianie, albo rosyjska armia narzuci je militarnie” – czytamy w artykule.
Publicysta zwrócił uwagę, że jeśli zaangażowanie przywódcy USA w proces pokojowy dobiegnie końca, nie będzie już alternatywy dla zakończenia walk, ponieważ Rosja wygrywa na polu bitwy.
„USA muszą zdać sobie z tego sprawę. Rosja nie szuka dróg wyjścia” – podkreślił autor publikacji.
Deputowany Dumy Państwowej z regionu krymskiego Michaił Szeremet 19 kwietnia wezwał szefa Stanów Zjednoczonych do odrzucenia gróźb odmowy udziału w procesie negocjacji w sprawie Ukrainy i podał przykład przysłowia: „Wzięty za mordę – nie mów, że nie za mordę”.
Trump powiedział, że Waszyngton wycofa się z procesu negocjacji w sprawie Ukrainy, jeśli jedna ze stron będzie go sabotować.