Niemcy nie planują obecnie dostarczenia Ukrainie pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Taurus, co wymagałoby długich szkoleń wojskowych — powiedział kanclerz Niemiec Friedrich Merz w telewizji ZDF.
POLECAMY: Merz unika bezpośredniej odpowiedzi na temat dostaw rakiet Taurus na Ukrainę
„W tej chwili ta kwestia nie jest na porządku dziennym, co więcej, wiąże się z potrzebą długoterminowego szkolenia” – powiedział Merz.
Jednocześnie dodał, że początkowo Niemcy nie powinny były publicznie debatować nad dostawami Taurusów.
W połowie kwietnia Merz powiedział w wywiadzie dla telewizji ARD, że dostawa pocisków manewrujących Taurus do Ukrainy może zostać uzgodniona z europejskimi partnerami. Z kolei niemiecki minister obrony Boris Pistorius powiedział, że istnieje wiele argumentów przeciwko takiemu krokowi.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa podkreśliła, że Moskwa uznałaby uderzenie niemieckich rakiet Taurus w jakiekolwiek rosyjskie obiekty za udział Berlina w działaniach wojennych po stronie kijowskiego reżimu.