W poniedziałek 12 grudnia zmarł Mirosław Hermaszewski. Polski kosmonauta i generał brygady pilot Wojska Polskiego miał 81 lat. To jedyny Polak w historii, który odbył lot w kosmos.
Informację o śmierci generała podał na Twitterze europoseł Ryszard Czarnecki, który prywatnie jest zięciem Hermaszewskiego.
Sławę dały mu 190 godziny 3 minuty i 4 sekundy. Tyle trwała kosmiczna przygoda Mirosława Hermaszewskiego. Po powrocie z anonimowego pilota wojskowego stał się prawdziwą gwiazdą. Wielką popularność zachował aż do śmierci. Tym bardziej, że jak dotąd żaden Polak nie powtórzył jego wyczynu.
27 czerwca 1978 roku, o godzinie 17:27 polskiego czasu, rakieta Sojuz 30 wystartowała z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie, wynosząc na orbitę dwóch kosmonautów. Jednym z nich był Rosjanin Piotr Klimuk, drugim Mirosław Hermaszewski.
Mirosław Hermaszewski
Mirosław Hermaszewski urodził się 15 września 1941 roku w Lipnikach na Wołyniu. W 1960 r. w Aeroklubie Wrocławskim przeszedł kurs pilotażu szybowcowego. Szkolił się na lotniskach w Oleśnicy, Jeżowie Sudeckim, na Żarze w Beskidach i w Lisich Kątach. W 1961 r. w Grudziądzu ukończył kurs pilotażu samolotowego. Jesienią rozpoczął naukę w wymarzonej Szkole Orląt w Dęblinie jako kandydat na pilota myśliwskiego.
Miał 19 lat, kiedy w Aeroklubie wrocławskim przeszedł kurs pilotażu szybowcowego. Latał wtedy na lotniskach w Oleśnicy, Jeżowie Sudeckim, na Żarze w Beskidach i w Lisich Kątach. Rok później w Grudziądzu Hermaszewski ukończył kurs pilotażu samolotowego i jesienią 1961 roku rozpoczął naukę w Szkole Orląt w Dęblinie jako kandydat na pilota myśliwskiego.
Szkołę ukończył 22 marca 1964 r., jako prymus. Otrzymał stopień podporucznika i zdobył jednocześnie kwalifikację pilota samolotów odrzutowych trzeciej klasy.
Po dwóch latach służby w pułku lotniczym w Poznaniu uzupełnił swoje umiejętności do poziomu pierwszej klasy na samolocie MiG-17, wkrótce opanował pilotowanie naddźwiękowego myśliwca MiG-21 (o prędkości 2.05 M). W 1971 r. ukończył w Rembertowie Akademię Sztabu Generalnego, po czym kontynuował służbę jako dowódca eskadry w Słupsku, w Gdyni (Babie Doły) był zastępcą dowódcy pułku.
We Wrocławiu dowodził 11. pułkiem myśliwców i z tego stanowiska trafił do grupy kandydatów na kosmonautów. Po selekcji rozpoczął przygotowania do lotu kosmicznego.
Nie żyje Mirosław Hermaszewski. Jedyny Polak w historii, który odbył lot w kosmos
27 czerwca 1978 roku jako inżynier pokładowy Hermaszewski na statku Sojuz-30 wystartował z kosmodromu Bajkonur do lotu w kosmos. Lot trwał 8 dni, w tym czasie statek 126 okrążył Ziemię.
Hermaszewski przez 40 lat służył w polskim lotnictwie. Był prezesem Polskiego Towarzystwa Astronautycznego w latach 1986-1990 i przewodniczącym Krajowej Rady Lotnictwa w latach 1998-2000.



3 komentarze
Wspaniały człowiek z pasją. Pokój jego duszy.
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie…niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
Szkoda gościa ale swój wiek już miał. Jeszcze nie dawno jeździł nawalony autem i nagle już go nie ma na tym świecie…