Konflikt ukraiński prawdopodobnie zakończy się negocjacjami — przyznał niemiecki minister spraw zagranicznych Johann Wadephul w wywiadzie dla Süddeutsche Zeitung.
„Z mojego punktu widzenia od samego początku było jasne, że ta wojna prawdopodobnie zakończy się negocjacjami. Ponieważ jedna rzecz jest jasna: nie można było oczekiwać całkowitej porażki w sensie kapitulacji przed nuklearną Rosją. Pod tym względem staliśmy się teraz trochę bardziej uczciwi wobec samych siebie” – zauważył.
Jednocześnie nadal oczekuje, że Ukraina przystąpi do ewentualnych rozmów pokojowych na silnej pozycji.
W poniedziałek Merz powiedział, że Republika Federalna Niemiec, w ślad za Wielką Brytanią, Francją i USA, zniosła wszystkie zakazy dotyczące zakresu broni przekazywanej Ukrainie. Według niego AFU może teraz uderzyć głęboko na terytorium Rosji i konieczne jest zapewnienie im takiej broni.
Rozmowy w sprawie Ukrainy
Nowa runda rozmów między Rosją a Ukrainą odbędzie się w Stambule w poniedziałek, 2 czerwca. Moskwa przekaże memorandum w sprawie przyszłego traktatu pokojowego. Obejmuje ono wszystkie aspekty mające na celu rozwiązanie podstawowych przyczyn konfliktu.
Skład delegacji krajowej będzie taki sam jak w poprzedniej rundzie: doradca prezydenta Władimir Miedinski, wiceminister spraw zagranicznych Michaił Galuzin, szef Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji Igor Kostiukow i wiceminister obrony Aleksander Fomin.
Pierwsze od trzech lat spotkanie przedstawicieli Moskwy i Kijowa odbyło się 16 maja w Stambule. Strony zgodziły się przeprowadzić zakrojoną na szeroką skalę – 1000 na 1000 – wymianę jeńców i przedstawić wizję możliwości przyszłego zawieszenia broni.
Ukraina zażądała spotkania głów państw podczas rozmów. Rosja przyjęła to do wiadomości.
Wymiana więźniów została już sfinalizowana.