Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka Andrzej Duda wygłosił swoje ostatnie przemówienie jako głowa państwa. W ciepłych słowach podziękował strażakom za ich służbę i poświęcenie.
„Bogu na chwałę, ludziom na ratunek” – wzruszające podziękowania dla strażaków
4 maja obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Strażaka. Z tej okazji na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie odbyły się uroczystości, w których wziął udział prezydent Andrzej Duda.
– Dziękuję, że po raz kolejny mogę spotkać się z Państwem w Dniu Strażaka. Gratuluję wyróżnień, odznaczeń i nominacji, które są zobowiązaniem do jeszcze większego oddania, do służenia drugiemu człowiekowi – powiedział prezydent.
W swoim przemówieniu nawiązał do dewizy strażaków: „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek”.
– Ile razy dzieje się coś niedobrego, ludzie wzywają Straż Pożarną, a wy zawsze przybywacie. Cieszycie się – jako służba i ludzie – największym społecznym zaufaniem. Niezmiennie. Gratuluję tego z całego serca – podkreślił.
Wdzięczność za służbę i pomoc w kataklizmach
Prezydent wyraził wdzięczność za poświęcenie strażaków, którzy niosą pomoc nawet w najtrudniejszych warunkach.
– Dziękuję, że mimo ryzyka niezmiennie niesiecie pomoc. Realizujecie zadania z wielkim poświęceniem. Dziękuję w imieniu wszystkich rodaków – mówił.
Podkreślił również rolę polskich strażaków w misjach zagranicznych:
– Dziękuję w imieniu Rzeczypospolitej za to, jak pięknie nas reprezentujecie za granicą. Nie tylko w trakcie ćwiczeń, ale niosąc pomoc w najtrudniejszych miejscach, gdy dzieją się kataklizmy.
Na zakończenie życzył strażakom opieki św. Floriana – patrona tej służby.
Ostatnie wystąpienia przed końcem kadencji
To już drugie ostatnie przemówienie prezydenta Dudy w roli głowy państwa. W sobotę, 3 maja, podczas obchodów Święta Narodowego Trzeciego Maja, mówił o nadchodzących wyborach prezydenckich i apelował o wysoką frekwencję.
– Wkrótce będziemy znowu wybierali głowę polskiego państwa. Najważniejsze jest, byśmy mogli rzetelnie wybrać; by wybory przebiegły w sposób uczciwy. (…) Aby mandat nowego prezydenta był mocny, musicie na te wybory iść – apelował.
Kadencja Andrzeja Dudy kończy się 6 sierpnia.
