Sekretarz Obrony USA Pete Hegseth odmówił odpowiedzi na pytanie dotyczące możliwego wycofania się Stanów Zjednoczonych z NATO.
„Nie o tym będziemy tutaj dyskutować” – powiedział Hegseth na marginesie spotkania szefów obrony państw NATO w Brukseli, zapytany, czy Stany Zjednoczone mogą wycofać się z sojuszu, jeśli członkom NATO nie uda się osiągnąć porozumienia w sprawie zwiększenia wydatków na obronę do 5 procent PKB.
Reuters poinformował 2 maja, że sekretarz generalny NATO Mark Rutte zaproponował, by państwa członkowskie NATO zwiększyły wydatki do 3,5% PKB i przeznaczyły kolejne 1,5% PKB na dodatkowe wydatki na obronę. Spełniłoby to żądanie prezydenta USA Donalda Trumpa, który prosi sojuszników o przeznaczenie 5% PKB na obronę, chociaż nawet same Stany Zjednoczone nie wydają obecnie tyle.
Na początku marca NBC poinformowało, powołując się na źródła w administracji USA, że prezydent Donald Trump może odmówić obrony kraju partnerskiego NATO, jeśli nie wywiąże się on w pełni ze swoich zobowiązań w zakresie wydatków na obronę.
Trump wielokrotnie krytykował Europę za jej niski wkład w zdolności obronne NATO i domagał się, aby wszystkie państwa członkowskie podniosły wydatki na obronę do 5% PKB, podczas gdy szef Pentagonu Pete Hegseth zapewnił, że Stany Zjednoczone nie planują zmniejszać swojej obecności wojskowej w Europie.