Unia Europejska powinna zrezygnować z ambitnych celów klimatycznych – tak uważa 54% Polaków, wynika z najnowszego badania Fundacji E.ON i instytutu Civey. To najwyższy odsetek wśród dziewięciu przebadanych krajów. Jednocześnie większość Polaków widzi w transformacji energetycznej szansę na długoterminowy dobrobyt. Jakie są przyczyny tego rozdźwięku?
Polska i Czechy przeciwko celom klimatycznym UE
Badanie przeprowadzone w dziewięciu europejskich krajach pokazuje, że tylko w Polsce (54%) i Czechach (51%) większość obywateli opowiada się za porzuceniem unijnych celów klimatycznych. Średnia dla Europy wynosi 38%, przy czym najmniejsze poparcie dla takiego stanowiska jest w Szwecji (23%) i Niemczech (28%).
Andrzej Modzelewski, prezes E.ON Polska, komentuje: „Poparcie dla transformacji energetycznej spada, to trend widoczny w całej Europie. Kluczowa jest edukacja – pokazywanie, że transformacja to nie tylko koszty, ale też szansa na rozwój. Musimy mówić nie tylko o wydatkach, ale i o konsekwencjach braku działania.”
Polacy chcą, by Europa była liderem transformacji
Mimo sceptycyzmu wobec polityki klimatycznej UE, aż 77% Polaków uważa, że ważne jest, by Europa postrzegana była jako pionier transformacji energetycznej. To wynik zbliżony do średniej europejskiej (75%). Największe poparcie dla tej idei jest w Hiszpanii (89%), a najmniejsze w Czechach (60%).
Co ciekawe, 55% Polaków (wobec 45% Europejczyków) wierzy, że transformacja energetyczna przyczyni się do wzrostu dobrobytu w długim okresie. Jednak w porównaniu z ubiegłym rokiem odsetek ten spadł (z 59% w Polsce i 50% w Europie).
Obawy przed kosztami transformacji
Europejczycy coraz bardziej obawiają się finansowych skutków zmian. Średnio 67% badanych wyraża takie obawy, w Polsce odsetek ten sięga 72%. Największy niepokój panuje w Czechach (75%), a najmniejszy w Wielkiej Brytanii (54%).
Atom, wiatr i słońce – jakie źródła energii wybierają Polacy?
Polacy najczęściej wskazują energię jądrową (37%) jako podstawę przyszłego systemu energetycznego. Na kolejnych miejscach znalazły się wiatr (20%) i słońce (19%). W Europie dominuje fotowoltaika (32%), przed atomem (26%) i energetyką wiatrową (15%).
Modzelewski dodaje: „Elektrownie węglowe i tak się kończą, musimy postawić na nowe technologie. Wspierajmy te dojrzałe, jak pompy ciepła czy samochody elektryczne, a inwestycje w droższe rozwiązania, jak zielony wodór czy magazyny energii, odłóżmy na później.”
Metodologia badania
Badanie przeprowadzono w Czechach, Francji, Hiszpanii, Holandii, Niemczech, Polsce, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Włoszech na grupie 9 015 respondentów (minimum 1 001 osób na kraj).
Grupa E.ON to jeden z największych europejskich koncernów energetycznych, obsługujący 53 mln klientów w 15 krajach i zatrudniający 78 tys. osób, w tym 3,5 tys. w Polsce.