Straż Graniczna poinformowała o kolejnej deportacji obywatela Ukrainy, który wielokrotnie łamał polskie prawo, prowadząc pojazd pod wpływem alkoholu. Cudzoziemiec otrzymał zakaz wjazdu do strefy Schengen na dekadę. Sprawdź szczegóły tej bulwersującej sprawy.
Deportacja za notoryczne łamanie prawa
Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Opolu otrzymali z Komendy Miejskiej Policji w Opolu wniosek o wydanie decyzji zobowiązującej do powrotu wobec 22-letniego Ukraińca. Jak się okazało, mężczyzna od 2023 roku był wielokrotnie karany sądownie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, a także za ignorowanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
„Jego zachowanie wskazuje na to, że nie zamierza respektować i stosować się do obowiązujących na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przepisów prawa” – podkreśla Straż Graniczna w oficjalnym komunikacie.
Decyzja komendanta i konsekwencje
Komendant Placówki SG w Opolu wydał wobec cudzoziemca decyzję zobowiązującą go do powrotu pod rygorem przymusowego wykonania. Dodatkowo, orzeczono zakaz wjazdu na terytorium państw strefy Schengen na 10 lat.
W sobotę, 10 maja, mężczyzna został odprowadzony pod konwojem do granicy z Ukrainą i przekazany tamtejszym służbom.
Podsumowanie:
To kolejny przypadek, w którym Straż Graniczna konsekwentnie egzekwuje prawo wobec cudzoziemców łamiących przepisy. Deportacja i długotrwały zakaz wjazdu do Schengen pokazują, że polskie władze nie tolerują powtarzających się wykroczeń.