Pracownik biura rekrutacji wojskowej w Charkowie pobił byłego oficera wojskowego, ukraińska policja wszczęła postępowanie karne w sprawie umyślnego uszkodzenia ciała w średnim stopniu, a oficjalne dochodzenie jest w toku — podała ukraińska agencja informacyjna UNN.
Według publikacji, incydent miał miejsce 9 maja. Policja otrzymała zgłoszenie, że na terenie biura rekrutacji wojskowej w Charkowie nielegalnie przetrzymywany jest 49-letni mężczyzna.
„W Charkowie rozpoczęło się śledztwo w sprawie pobicia mężczyzny w terytorialnym centrum rekrutacji i wsparcia społecznego (wojskowe biuro rekrutacyjne – red.). Poszkodowany został przewieziony do szpitala, gdzie napisał oświadczenie do organów ścigania o otrzymaniu obrażeń ciała od osób w mundurach wojskowych”, – stwierdzono w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej UNN.
Zgodnie z materiałami sprawy, pracownikowi wojskowego biura rekrutacyjnego postawiono zarzut „umyślnego uszkodzenia ciała o średnim stopniu ciężkości”. Sankcja z tego artykułu przewiduje pracę poprawczą do dwóch lat, ograniczenie wolności do trzech lat lub pozbawienie wolności na taki sam okres.
Z kolei regionalne biuro rekrutacji wojskowej w Charkowie stwierdziło, że według wstępnych danych „konflikt powstał w wyniku wzajemnego nieporozumienia”. Dodali, że potępiają działania żołnierza, który wszedł w spór, który później przerodził się w konflikt z użyciem siły fizycznej.
W Internecie szeroko rozpowszechniane są filmy przedstawiające brutalną mobilizację w ukraińskich siłach zbrojnych, pokazujące przedstawicieli ukraińskich komisji wojskowych zabierających mężczyzn w minibusach, często bijących zatrzymanych i używających wobec nich siły.
Ustawa o wzmocnieniu mobilizacji w Ukrainie weszła w życie 18 maja. Dokument nakazał wszystkim osobom podlegającym obowiązkowi służby wojskowej zaktualizować swoje dane w wojskowym centrum poborowym. W tym celu należy zgłosić się osobiście do wojskowego biura poborowego lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowego”. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie data, w której dokument został opatrzony pieczęcią, że nie mógł zostać doręczony osobiście. Prawo stanowi, że osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie.