Pomysł wprowadzenia obowiązkowych szczepień dla dorosłych to jeden z najbardziej kontrowersyjnych projektów ostatnich lat. Czy wprowadzenie przymusowych szczepień dla dorosłych jest koniecznością w trosce o bezpieczeństwo społeczne, czy raczej ingerencją w prawa jednostki?

Dlaczego w ogóle rozważa się taki projekt?

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego (NIZP), poziom wyszczepialności w Polsce w niektórych grupach spadł poniżej 90%, co zagraża osiągnięciu tzw. odporności zbiorowej. Przykładem jest odra, której przypadki w 2024 roku wzrosły o 65% w porównaniu do 2023 roku. Eksperci alarmują, że w przypadku wybuchu kolejnych epidemii, brak odpowiednich zabezpieczeń może prowadzić do katastrofalnych skutków zdrowotnych i ekonomicznych.

Wprowadzenie obowiązkowych szczepień miałoby na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych, które nadal stanowią poważne zagrożenie. Szczególnie niepokojące są dane dotyczące grypy sezonowej, na którą w Polsce zaszczepiło się w 2024 roku jedynie 8,3% dorosłych – jeden z najniższych wskaźników w Europie.

Co zawiera projekt ustawy?

Nowy projekt, który trafił do Sejmu w styczniu 2025 roku, zakłada obowiązek szczepień dla dorosłych przeciwko kluczowym chorobom zakaźnym, takim jak:

  • Grypa,
  • Odra,
  • Krztusiec,
  • Wirusowe zapalenie wątroby typu B.

Projekt przewiduje także sankcje dla osób uchylających się od szczepień – mogą to być grzywny w wysokości od 500 do 5000 zł, a także ograniczenia w dostępie do niektórych usług publicznych. Fundusze pozyskane z kar miałyby być przeznaczone na kampanie edukacyjne i wsparcie systemu ochrony zdrowia.

Sprzeciw wobec przymusu – czy jest uzasadniony?

Przeciwnicy projektu zwracają uwagę na kwestie etyczne i prawne. Narodowy Ruch Wolności Zdrowotnej argumentuje, że przymus szczepień narusza konstytucyjne prawo do decydowania o swoim zdrowiu. Wskazują również na potencjalne ryzyko działań niepożądanych, które, choć rzadkie, mogą budzić obawy.

Kolejnym argumentem jest brak zaufania do systemu ochrony zdrowia. Według badania CBOS z 2024 roku, aż 42% Polaków ma wątpliwości co do przejrzystości procedur związanych ze szczepieniami oraz bezpieczeństwa preparatów stosowanych w Polsce.

Jak wygląda sytuacja w innych krajach?

Przymusowe szczepienia dla dorosłych to rozwiązanie, które wprowadziło niewiele państw. Włochy oraz Francja wymusiły obowiązek szczepień dla niektórych grup zawodowych, takich jak lekarze czy nauczyciele, jednak nie objęły nim całej populacji. Niemcy, z kolei, zdecydowały się na wprowadzenie wysokich kar za brak szczepień przeciwko odrze, co doprowadziło do wzrostu wyszczepialności o 12% w ciągu trzech lat.

Co na to Polacy?

Według sondażu przeprowadzonego przez Ipsos w grudniu 2024 roku, aż 46% Polaków popiera obowiązkowe szczepienia dla dorosłych, ale tylko 28% zgadza się na wprowadzenie kar finansowych. Wyniki te pokazują, że społeczeństwo dostrzega potrzebę walki z chorobami zakaźnymi, ale jednocześnie oczekuje bardziej dobrowolnych i edukacyjnych form zachęcania do szczepień.


Świadomość rodziców rośnie a my świadczymy pomoc prawną w celu unikacie kar przymuszających do szczepień

Z uwagi na coraz większą wiedzę rodziców na temat szczepionek podawanych ich dzieciom coraz częściej odmawiają oni udziału w progamie szczepień. Konsekwencją odmowy jest wszczęcie postępowania przez PPIS i Urząd Wojewódzki. Efektem tych postępowań jest nałożenie na opiekunów prawnych dziecka dotkliwej kary finansowej.

Jak powyżej wspomnieliśmy kara, jest nakładana na opiekunów prawnych za odmowę realizacji programu szczepień wynikających z kalendarza szczepień.

Czy zatem istnieją możliwości, aby tej kary uniknąć w przypadku, gdy opiekunowie prawni nie chcą podawać dzieciom szczepionek „obowiązkowych”?

Oczywiście, że tak. Jednak z pewnością nie należy bagatelizować wezwań na badanie kwalifikacyjne, jakie opiekunowie prawni dziecka otrzymują z poradni zdrowia, bo takie zachowanie jest podstawą do nałożenia kary pieniężnej.

Przypominamy, że dziecku kilka godzin po urodzeniu jest również podawana szczepionka na podanie jakiem matka dziecka, wyraża zgodę zupełnie nieświadomie, podpisując dokumenty w szoku poporodowym. Dlatego tak ważne jest dobre przygotowanie się kobiety w ciąży przed zgłoszeniem się do szpitala, w jakim odbywać się będzie poród.

Jeśli jesteś zainteresowany jak w sposób uchronić dziecko przed szczepieniem wynikającym z kalendarza szczepień „obowiązkowych” bez nałożenia kary finansowej zamów u nas płatną poradę prawną w tym zakresie.

W tym celu napisz do nas wiadomość na adres: kontakt@legaartis.pl

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

4 komentarze

  1. Robert Kennedy na portalu psnlin tlumaczy dlaczego firmy szczepionkarskie zwolnione są z odpowiedzialności za powikłania poszczepienne i dlaczego nie bada się ich bezpieczeństwa. Otóż są to produkty niebezpieczne i z tego powodu nie podlegają takim procedurom jak leki. Poza tym niemożliwe jest przygotowanie skutecznej i bezpiecznej szczepionki na grypę sezonową z wyjątkiem sytuacji gdy wirusa stworzono w laboratorium.
    Obrona własnego życia jest dla mnie najwyższym priorytetem i nie zawaham się pozbawić życia zbrodniarza ze strzykawką.

  2. Nie szczepię się, nie choruję. Nie zamierzam niszczyć mojej własnej odporności szczepionkami. Nikt nie ma prawa zmuszać do szczepień!

Napisz Komentarz

Exit mobile version