Senat przyjął kontrowersyjną ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców, wywołując sprzeciw części polityków i środowiska medycznego. Jakie zmiany wprowadza nowe prawo i dlaczego budzi tak duże emocje?
POLECAMY: Minister Nowacka zdumiona postawą Lewicy i Razem w sprawie składki zdrowotnej
Senat zdecydował: niższe składki zdrowotne dla przedsiębiorców od 2026 roku
W czwartek Senat przyjął ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Za głosowało 58 senatorów, przeciwko było 36, a 3 osoby wstrzymały się od głosu. Największy sprzeciw wyrazili politycy PiS oraz Lewicy, argumentując, że reforma może pogłębić problemy finansowe służby zdrowia.
Ustawa, która została przyjęta przez Sejm 4 kwietnia, wprowadza dwuelementową podstawę wymiaru składki zdrowotnej:
- część ryczałtowa – 9% od 75% minimalnego wynagrodzenia,
- część procentowa – 4,9% od nadwyżki dochodów powyżej 1,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (dla przedsiębiorców rozliczających się skalą podatkową lub liniową).
Nowe przepisy wejdą w życie na początku 2026 roku, a ich koszt dla budżetu państwa szacowany jest na 4,6 mld zł.
Lekarze ostrzegają: „To grozi kolejkami do specjalistów i brakiem finansowania”
Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej, Łukasz Jankowski, w rozmowie z RMF FM wyraził obawy, że obniżenie składek zdrowotnych pogorszy sytuację pacjentów:
– Jeżeli pieniądze są, to trzeba wskazać, skąd się je weźmie i z etapu obietnic przejść do faktów – powiedział Jankowski. – Nauczyliśmy się niestety nie wierzyć politykom, szczególnie że jesteśmy w okresie kampanii wyborczej. Dziś minister finansów mówi, że te pieniądze da, a za chwilę będzie inna pilna potrzeba. Dziś przed nami batalia o pieniądze z budżetu państwa.
Lekarz zwrócił też uwagę na paradoks sytuacji:
– Jeżeli obniżamy składkę, to trzeba będzie dosypać z budżetu. Jeśli minister finansów już miał te pieniądze, to czemu nie dał ich wcześniej? Dlaczego pacjenci utykali pod koniec roku w kolejkach do gabinetów, skoro te pieniądze były? To są pytania retoryczne.
Co dalej z ustawą? Kiedy wejdą zmiany?
Projekt trafi teraz do prezydenta, który może go podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, przedsiębiorcy odczują ulgę w składkach, ale system ochrony zdrowia może stanąć przed wyzwaniem finansowym.
Czy rząd znajdzie sposób na uzupełnienie luki w budżecie NFZ? Czy pacjenci rzeczywiście odczują skutki tych zmian? Te pytania pozostają na razie bez odpowiedzi.
