W nocy z 1 na 2 kwietnia 2025 r. na terenie Westerplatte doszło do szokującego aktu wandalizmu. Nieznany sprawca zerwał i spalił polskie flagi, wywołując oburzenie wśród władz i społeczeństwa. To kolejny incydent, który wstrząsnął symbolicznym miejscem pamięci o bohaterstwie polskich żołnierzy.
Zerwane i spalone flagi – policja poszukuje sprawcy
Według oficjalnego komunikatu Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, zniszczeniu uległo 11 flag należących do placówki. Część z nich została spalona, a sprawca uszkodził także elementy masztów, w tym linki i mechanizmy kołowrotowe. Wstępne szacunki wskazują, że straty wynoszą od 10 do 15 tys. zł.
– „Na miejscu funkcjonariusze m.in. ustalili, że nieznany sprawca zerwał oraz zniszczył flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Unii Europejskiej. Na miejscu pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, technik kryminalistyki oraz policjant z psem tropiącym” – poinformowała oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, Magdalena Ciska.
Muzeum złożyło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na podstawie art. 137 Kodeksu karnego, który przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności lub nawet rok pozbawienia wolności za publiczne znieważenie lub zniszczenie symboli państwowych.
„Akt wandalizmu w miejscu polskiej chwały”
Kierownictwo Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wydało oświadczenie, w którym stanowczo potępiło zdarzenie:
– „Z głębokim ubolewaniem przyjęliśmy ten akt wandalizmu i stanowczo potępiamy niszczenie flag Rzeczypospolitej Polskiej, której z najwyższym poświęceniem bronili westerplatczycy. Dokonanie tego czynu w miejscu tak ważnym dla polskiej historii zasługuje na jednoznaczne potępienie. Mamy nadzieję, że wobec sprawcy zostaną wyciągnięte konsekwencje”.
Westerplatte – symbol heroicznej walki Polaków
Westerplatte to dla Polaków jedno z najważniejszych miejsc związanych z II wojną światową. Wojskowa Składnica Tranzytowa, powstała w 1920 r., była polską eksklawą na terenie Wolnego Miasta Gdańska. 1 września 1939 r. o godz. 4:47 niemiecki pancernik „Schleswig-Holstein” rozpoczął ostrzał polskiej placówki. Mimo przewagi wroga, polscy żołnierze bronili się przez 7 dni, choć początkowo zakładano, że wytrzymają zaledwie 12 godzin.
Ten heroiczny opór stał się symbolem niezłomności Polaków w obliczu agresji III Rzeszy. Dlatego akt wandalizmu na Westerplatte wywołał szczególne oburzenie – to nie tylko zniszczenie mienia, ale także znieważenie pamięci tych, którzy oddali życie za ojczyznę.
Czy sprawca zostanie ujęty?
Policja prowadzi intensywne śledztwo, analizując nagrania monitoringu i zabezpieczając ślady. Sprawca, jeśli zostanie złapany, może liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi.
Westerplatte pozostaje miejscem, które wymaga szczególnej ochrony – nie tylko ze względu na jego wartość historyczną, ale także jako symbol polskiej tożsamości narodowej.


Jeden komentarz
Stawiam na U, a powiedzą, że RU….