Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) wydał pilny komunikat ostrzegawczy dotyczący wycofania ze sprzedaży partii wczesnych ziemniaków oferowanych w sklepach sieci Lidl. Powodem jest przekroczenie dopuszczalnych norm pestycydu fostiazat, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. Odpowiednie działania zostały już wdrożone, jednak problem dotyczy tysięcy konsumentów z aż siedmiu województw.
Wykrycie podczas wewnętrznych kontroli Lidl
Do wykrycia przekroczenia norm bezpieczeństwa doszło w ramach rutynowych badań jakości prowadzonych przez Lidl Polska. Firma prowadzi wewnętrzny system monitoringu obecności pestycydów, który tym razem wykazał istotne nieprawidłowości.
Chodzi o partię oznaczoną numerem L 21/07, której dostawcą była firma P. P-U-H Awex sp. z o.o. z Nowych Skalmierzyc. Produkty te były dystrybuowane przez Lidl Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą w Jankowicach przy ul. Poznańskiej 48.
Zasięg problemu: siedem województw
Zagrożona partia ziemniaków trafiła do sklepów Lidl na terenie następujących województw:
- Mazowieckiego
- Warmińsko-mazurskiego
- Podlaskiego
- Lubelskiego
- Małopolskiego
- Śląskiego
- Podkarpackiego
Zasięg dystrybucji obejmuje duże miasta jak Warszawa, Kraków, Katowice, Lublin, ale również mniejsze miejscowości i tereny wiejskie.
Fostiazat – czym jest i dlaczego jest niebezpieczny?
Fostiazat to nematocyd, czyli środek stosowany w celu zwalczania nicieni – mikroskopijnych szkodników roślinnych. Choć dopuszczony do stosowania w rolnictwie, jego pozostałości w żywności muszą spełniać ściśle określone normy bezpieczeństwa.
W tym przypadku stwierdzono przekroczenie dopuszczalnego poziomu, co może świadczyć o:
- zbyt dużym stężeniu środka podczas oprysków,
- zbyt krótkim czasie karencji (czas od ostatniego oprysku do zbioru),
- błędach w procesie produkcji rolnej.
Konsekwencje zdrowotne – kto jest najbardziej narażony?
Spożycie produktów z nadmiarem pestycydów, takich jak fostiazat, może prowadzić do negatywnych skutków zdrowotnych, zwłaszcza w przypadku:
- dzieci,
- kobiet w ciąży,
- osób starszych,
- pacjentów z obniżoną odpornością.
Potencjalne objawy to:
- dolegliwości żołądkowo-jelitowe,
- problemy neurologiczne,
- reakcje skórne.
Konsumenci, którzy spożyli ziemniaki z partii L 21/07 w dniach 26–30 maja 2025 roku, powinni monitorować stan zdrowia i w razie niepokojących objawów skonsultować się z lekarzem.
Lidl reaguje natychmiastowo. Zwroty bez paragonu
Po uzyskaniu wyników badań Lidl Polska rozpoczął awaryjną procedurę wycofania produktu, koordynowaną we współpracy z dostawcą. Ziemniaki są odbierane ze sklepów, a klienci mogą je zwrócić bez okazywania paragonu.
To działanie ma na celu maksymalnie szybkie usunięcie niebezpiecznego produktu z obrotu oraz ograniczenie ryzyka dla konsumentów.
Kontrole Państwowej Inspekcji Sanitarnej
W sprawę aktywnie włączyły się organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, które rozpoczęły:
- kontrole u dystrybutora i producenta,
- analizę łańcucha dostaw,
- ocenę systemów kontroli jakości.
Celem tych działań jest ustalenie źródła problemu oraz wdrożenie dodatkowych środków zapobiegawczych.
Kolejny przypadek w serii problemów z żywnością
Ten incydent to kolejny przykład naruszenia norm bezpieczeństwa żywności w dużej sieci handlowej. W ostatnich latach podobne przypadki miały miejsce nie tylko w Polsce, ale również na terenie całej Unii Europejskiej. Wskazuje to na potrzebę:
- lepszej edukacji rolników w zakresie stosowania pestycydów,
- wzmocnienia kontroli na wczesnych etapach produkcji,
- usprawnienia monitoringu w sieciach dystrybucji.
Co mogą zrobić konsumenci?
Główny Inspektorat Sanitarny apeluje do wszystkich, którzy zakupili ziemniaki z partii L 21/07, aby:
- Nie spożywali ich pod żadnym pozorem.
- Zwrócili je do sklepu Lidl – nie jest wymagany paragon.
- Obserwowali swoje samopoczucie – w razie objawów skontaktować się z lekarzem.
Zalecenie dotyczy zarówno osób, które już rozpoczęły przygotowanie tych produktów, jak i tych, które mają je jeszcze w zapasie.
Czy incydent zmieni podejście do kontroli jakości?
Zdaniem ekspertów, przypadek z Lidla może przyspieszyć zmiany w systemach zarządzania jakością i doprowadzić do:
- bardziej rygorystycznych procedur testowania żywności,
- większego nacisku na kontrolę rolniczą i przetwórczą,
- zwiększenia transparentności działań sieci handlowych.
Bezpieczeństwo żywnościowe to fundament zdrowia publicznego, a każdy incydent – nawet szybko zażegnany – to sygnał ostrzegawczy dla całego sektora.


