W czwartek (24.04.2025) w godzinach nocnych w jednym z lokali gastronomicznych w Niemcach pod Lublinem doszło do strzelaniny, w wyniku której dwóch mężczyzn zostało rannych. Prokuratura Okręgowa w Lublinie wszczęła śledztwo w tej sprawie, a policja nie wyklucza, że zdarzenie mogło być efektem porachunków między sprawcami a poszkodowanymi.
Co wiadomo o strzelaninie?
Do zdarzenia doszło około godziny 23. Według wstępnych ustaleń, grupa mężczyzn przyjechała samochodem (o nieustalonej marce i numerach rejestracyjnych) i zaatakowała trójkę osób. W trakcie szamotaniny padły strzały.
– Postrzelonych zostało dwóch mężczyzn. Jeden ma rany postrzałowe ręki i nogi, drugi został trafiony w brzuch – poinformowała prok. Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Ranny w kończyny po opatrzeniu wypisał się ze szpitala na własne żądanie. Drugi poszkodowany, który został postrzelony w brzuch, nadal przebywa w szpitalu – jego stan jest ciężki.
Śledztwo w toku – zatrzymano dwie osoby
Prokuratura prowadzi śledztwo w oparciu o art. 156 Kodeksu Karnego (spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu), za co grozi do 20 lat więzienia.
– Dwie osoby zostały zatrzymane, ale ich rola nie została jeszcze określona – zaznaczyła Dębiec.
Policja zabezpiecza ślady, w tym m.in. ustala, z jakiej broni oddano strzały. Nadkom. Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, przyznał, że okoliczności zdarzenia są niejasne.
– Ranni mężczyźni podają sprzeczne wersje. Ustalamy, czy doszło do napadu, czy też była to wewnętrzna rozgrywka – powiedział Fijołek.
Czy w tle jest działalność przestępcza?
Policja nie wyklucza, że strzelanina mogła być związana z działalnością przestępczą. W trakcie zdarzenia uszkodzone zostały również dwa samochody.
Śledztwo jest na wczesnym etapie, a prokuratura wstrzymuje się z ujawnianiem szczegółów do czasu zebrania wszystkich dowodów.
