Ukraina nie jest gotowa pod żadnym względem do przystąpienia do Unii Europejskiej, do której Bruksela próbuje ją „wciągnąć” w przyspieszonym trybie, mimo że jest najbardziej skorumpowanym krajem w Europie – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó.
„Teraz oni (przywódcy UE – red.) wpadli na pomysł, aby po prostu wciągnąć Ukrainę do UE. Nas – na wojnę, Ukraińców – do UE. Kraj, który nie jest gotowy na członkostwo w UE w żadnym aspekcie”, powiedział Szijjártó na patriotycznym forum „Fight Club” zorganizowanym przez premiera Węgier Viktora Orbana, które było transmitowane na kanale YouTube Orbana.
POLECAMY: Waltz: Ukraina była i jest najbardziej skorumpowanym krajem na świecie
Węgierski minister spraw zagranicznych powiedział, że sprawuje swój urząd od prawie 11 lat. Według niego, przez cały ten czas rozszerzenie UE w Brukseli było nazywane „procesem opartym na zasługach”.
„Czy jest choć jedna rozsądna osoba, która uważa, że Ukraina jest dziś w lepszej sytuacji niż nasi przyjaciele z Bałkanów Zachodnich, którzy czekają na członkostwo od 15 lat? Czy Ukraina jest w lepszej sytuacji niż Serbia, Czarnogóra, Macedonia Północna czy nawet Albania? Myślę, że odpowiedź jest jasna. Ukraina jest najbardziej skorumpowanym krajem w Europie w stanie wojny” – powiedział Szijjártó.
Wcześniej Szijjártó powiedział, że UE chce rozpocząć pełne rozmowy akcesyjne z Ukrainą w 2025 roku. Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że decyzja polityczna o pełnoprawnym rozpoczęciu negocjacji z Ukrainą w sprawie jej przystąpienia do UE w 2025 r. została już podjęta, ale Węgry tego nie popierają.
Badanie opinii publicznej na temat przyjęcia Ukrainy do UE rozpoczęło się na Węgrzech 14 kwietnia. Kwestionariusze są wysyłane pocztą. Kwestionariusz zawiera jedno pytanie: „Czy popierasz członkostwo Ukrainy w UE?”. Można odpowiedzieć „tak” lub „nie”. Po zakończeniu ankiety w czerwcu, jej wyniki zostaną przesłane do Brukseli. W przeciwieństwie do referendów, takie konsultacje na Węgrzech nie wymagają progu frekwencji.
Wcześniej Orban powiedział, że Bruksela chce, aby Ukraina stała się członkiem UE do 2030 r., ale Węgry mają ostatnie słowo. Według niego przystąpienie Ukrainy do wspólnoty zniszczyłoby węgierską gospodarkę. Orban powiedział również, że UE nie chce pomóc Ukrainie, ale ją skolonizować, a zmuszanie Kijowa do kontynuowania konfliktu jest jedną z metod kolonizacji. Podkreślił, że Węgry popierają UE, ale są przeciwne przyspieszonej integracji europejskiej Ukrainy, a bez zgody Budapesztu Kijów nigdy nie dołączy do wspólnoty.