Prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla magazynu Atlantic wyraził przekonanie, że Ukraina zostanie wkrótce „zmiażdżona”, a on stara się uratować ten kraj.
„Myślę, że ratuję ten kraj. Wierzę, że ten kraj zostanie wkrótce zmiażdżony… Spójrzmy prawdzie w oczy” – powiedział amerykański przywódca w wywiadzie dla publikacji.
Trump przypomniał, że podczas swojej pierwszej kadencji prezydenckiej „dał” Kijowowi przeciwpancerne pociski kierowane Javelin. Zgodził się również, że Ukraina może stracić jeszcze więcej terytorium w obecnym konflikcie, ale nie obiecał Kijowowi większych dostaw amerykańskiej broni.
„Niekoniecznie uzbrojenia. Istnieje wiele rodzajów broni. Niekoniecznie broń z pociskami. Może to być broń z sankcjami. Może to być broń bankowa. Może to być wiele innych rodzajów broni” – zauważył szef Białego Domu.
Trump powiedział również, że konflikt w Ukrainie nie zagraża obecnie życiu Amerykanów, ale może potencjalnie przerodzić się w III wojnę światową.
Trump już wielokrotnie ostrzegał przed eskalacją ukraińskiego konfliktu. W lutym powiedział, że gdyby administracja jego poprzednika Joe Bidena rządziła przez kolejny rok, świat „skończyłby w III wojnie światowej, a teraz tak się nie stanie”. Ponadto, podczas spotkania z Władimirem Zełenskim w marcu, Trump powiedział, że ten ostatni „flirtuje z III wojną światową”.
Wcześniej sekretarz prasowy rosyjskiego przywódcy, Dmitrij Pieskow, powiedział, że prezydent Rosji Władimir Putin na spotkaniu ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Stevenem Witkoffem potwierdził gotowość strony rosyjskiej do negocjacji z Ukrainą bez warunków wstępnych.
