W drugiej turze wyborów prezydenckich kluczowe mogą okazać się głosy wyborców Konfederacji. Poseł tej formacji, Witold Tumanowicz, złożył jednoznaczną deklarację – zagłosuje przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu. Jak argumentuje swoją decyzję i co na to sami wyborcy Mentzena?
Konfederacja nie będzie negocjować – poseł Tumanowicz przeciw Trzaskowskiemu
Podczas rozmowy z Krzysztofem Stanowskim poseł Konfederacji Witold Tumanowicz odniósł się do pytania o ewentualne negocjacje z kandydatami przed drugą turą wyborów. – „Będziecie licytować, będziecie domagać się czegoś konkretnego od kandydatów?” – padło pytanie.
Tumanowicz odpowiedział, że Konfederacja chciałaby, aby kandydaci „trochę pozabiegali o głosy tych, którzy zaufali Sławomirowi Mentzenowi”. Podkreślił jednak, że wyborcy są świadomi i sami zdecydują, na kogo zagłosują. – „My możemy co najwyżej mówić o swoich własnych wyborach” – dodał.
Następnie poseł złożył osobistą deklarację:
– „Ja będę głosował przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu. Mówiłem o tym przed pierwszą turą. Liczyłem oczywiście na to, że będę mógł oddać głos na Sławomira Mentzena, ale wiemy, że to się nie wydarzy. Oddam inny głos ważny, który będzie przeciwko kandydatowi, który moim zdaniem w drugiej połowie roku będzie podpisywał wszystkie lewackie projekty, które będzie ten obecny Sejm próbował przegłosować”.
Mentzen o sukcesie kampanii: „Historyczna trasa wyborcza”
Sławomir Mentzen, który odpadł w pierwszej turze, podziękował swoim zwolennikom w mediach społecznościowych. Na platformie X napisał:
„Uważam te wybory za wielki sukces. Najlepszy w historii naszego środowiska wynik bardzo cieszy, ale bardziej cieszy mnie to, co udało się osiągnąć w trakcie kampanii. To była historyczna trasa wyborcza – 348 wieców. Udało się po raz pierwszy w III RP zorganizować spotkanie otwarte w każdym powiecie. Nikt wcześniej tego nie zrobił i myślę, że długo nikt tego nie powtórzy.”
Mentzen pochwalił się również zasięgami w internecie:
„Dni z Mentzenem zostały obejrzane miliony razy na YT, wcześniej nikt tak dokładnie nie pokazał, jak od środka wygląda kampania wyborcza czy Sejm od środka.”
Late poll: Trzaskowski z minimalną przewagą nad Nawrockim
Według najnowszych danych late poll:
- Rafał Trzaskowski (KO) – 31,1% (wzrost o 0,3 pkt. proc. względem exit poll)
- Karol Nawrocki (PiS) – 29,1% (bez zmian)
To oznacza, że walka w drugiej turze będzie bardzo wyrównana, a głosy wyborców Konfederacji mogą zadecydować o wyniku.
Aktualne wyniki wyborów prezydenckich
Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) na bieżąco aktualizuje dane. Oto najnowsze wyniki z 85,58% komisji:
- Rafał Trzaskowski – 30,43%
- Karol Nawrocki – 30,33%
- Sławomir Mentzen – 15,08%
- Grzegorz Braun – 6,47%
- Szymon Hołownia – 4,93%
- Adrian Zandberg – 4,79%
- Magdalena Biejat – 4,14%
- Krzysztof Stanowski – 1,22%
- Joanna Senyszyn – 1,08%
- Marek Jakubiak – 0,77%
- Artur Bartoszewicz – 0,48%
- Maciej Maciak – 0,19%
- Marek Woch – 0,09%
Podsumowanie
Poseł Konfederacji jasno opowiedział się przeciwko Trzaskowskiemu, co może wpłynąć na decyzje części wyborców Mentzena. Czy jego słowa przekonają innych sympatyków Konfederacji? Wynik drugiej tury może zależeć właśnie od tego.
W przedmiotowej sprawie należy podkreślić, że wybory prezydenckie różnią się istotnie od wyborów parlamentarnych, zarówno pod względem procedury, jak i skutków prawnych. Jedną z kluczowych różnic jest brak domniemania ważności wyborów prezydenckich, które – w przeciwieństwie do wyborów parlamentarnych – muszą zostać zatwierdzone przez Sąd Najwyższy (art. 129 ust. 1 Konstytucji RP).
Zgodnie z art. 129 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej:
„Ważność wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej stwierdza Sąd Najwyższy.”
Obowiązek ten realizowany jest obecnie przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. W związku z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (m.in. wyrok z 19 listopada 2019 r. w sprawie C‑585/18, C‑624/18 i C‑625/18) oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (np. wyrok w sprawie Reczkowicz p. Polsce, skarga nr 43447/19), wskazuje się, że izba ta nie spełnia standardów niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą. Zasiadają w niej osoby powołane z rażącym naruszeniem zasad praworządności i procedur konstytucyjnych, w tym z udziałem organu zwanego „neo-KRS”, którego legalność została podważona przez liczne orzeczenia sądów krajowych i międzynarodowych.
W związku z powyższym, niezależnie od wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich – bez względu na to, czy zwycięży kandydat A, czy kandydat B – pojawia się istotny problem prawny. Zakwestionowanie legalności organu odpowiedzialnego za stwierdzenie ważności wyborów może prowadzić do sytuacji, w której orzeczenie Sądu Najwyższego nie będzie uznane za wydane przez sąd ustanowiony zgodnie z prawem. W konsekwencji może to uniemożliwić skuteczne objęcie urzędu przez wybranego prezydenta, ponieważ art. 130 Konstytucji RP stanowi, że prezydent obejmuje urząd po złożeniu przysięgi wobec Zgromadzenia Narodowego, co wymaga uprzedniego stwierdzenia ważności wyboru.
Taka sytuacja mogłaby prowadzić do poważnego chaosu konstytucyjnego oraz destabilizacji organów państwa. W skrajnych przypadkach może być wykorzystywana przez decydentów politycznych do wprowadzenia nadzwyczajnych środków konstytucyjnych, takich jak stan wyjątkowy lub nawet stan wojenny (na podstawie art. 229–234 Konstytucji RP), co stwarza poważne ryzyko dla porządku prawnego i demokratycznego ustroju państwa.