Premier Donald Tusk w Wielki Piątek (18 kwietnia) zamieścił na platformie X wpis, w którym wyraził poparcie dla wysokich notowań kandydatów na prezydenta Rafała Trzaskowskiego, Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat.
POLECAMY: Czy Polsce grozi wojskowy zamach stanu? Prof. Dudek ostrzega przed scenariuszem po wyborach
„Ostatnia przed świętami polityczna uwaga. Im wyższe notowania Rafała, Szymona i Magdy, tym lepiej dla Polski. Więc trzymajmy za nich wszystkich kciuki. Będzie dobrze!” – napisał szef antypolskiego rządu.
Ostatnia przed świętami polityczna uwaga. Im wyższe notowania Rafała, Szymona i Magdy, tym lepiej dla Polski. Więc trzymajmy za nich wszystkich kciuki. Będzie dobrze!
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 18, 2025
Aktualne sondaże: Kto prowadzi w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego?
Z najnowszego badania IBRiS dla Polsat News wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, Rafał Trzaskowski (KO) uzyskałby 30,8% głosów, Karol Nawrocki (popierany przez PiS) – 25,6%, a Sławomir Mentzen (Konfederacja) – 12,4%. Dalej w rankingu znaleźli się Szymon Hołownia (Trzecia Droga) – 6,6% oraz Magdalena Biejat (Nowa Lewica) – 5,6%.
W czwartek (17 kwietnia) Ogólnopolska Grupa Badawcza opublikowała prognozę drugiej tury wyborów, w której Trzaskowski miałby 50,7% poparcia, a Nawrocki – 49,3%.
Z kolei CBOS wskazuje, że w starciu Trzaskowski vs. Nawrocki kandydat KO wygrałby 52% do 44%, a w przypadku pojedynku z Mentzenem – 51% do 47%.
Wybory prezydenckie już za miesiąc – co to oznacza dla rządu?
Głosowanie odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. Premier Donald Tusk liczy na zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego, co pozwoliłoby na zmianę lokatora Pałacu Prezydenckiego i zapewniło rządowi przychylność prezydenta w podpisywaniu ustaw.
Obecny prezydent Andrzej Duda, który urzęduje od 2015 roku, kończy swoją drugą kadencję w sierpniu tego roku.
