Obywatel Ukrainy, zatrzymany przez policję w Tychach, zostanie wydalony z Polski. Procedurę deportacyjną wszczęła Straż Graniczna po interwencji funkcjonariuszy.
POLECAMY: Opolska drogówka w akcji. Pijany Ukrainiec zatrzymany za prowadzenie na podwójnym zakazie
Zatrzymanie za złamanie zakazu sądowego
13 maja policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Tychach prowadzili akcję „Bezpieczny pieszy”, kontrolując prędkość pojazdów w rejonie oznakowanych przejść dla pieszych. Około godziny 9:55 zatrzymali do kontroli 39-letniego obywatela Ukrainy, który kierował volkswagenem sharanem i przekroczył dozwoloną prędkość.
Okazało się, że mężczyzna był objęty aktualnym zakazem prowadzenia pojazdów, wydanym przez Sąd Rejonowy w Zabrzu. Co więcej, sąd już dwukrotnie zabraniał mu siadania za kierownicą.
Szybka reakcja sądu i Straży Granicznej
– Za złamanie zakazu sądowego mężczyzna został zatrzymany i stanął przed Sądem Rejonowym w Tychach – informuje KPP. Dzięki zastosowaniu przyśpieszonej procedury, wyrok zapadł w ciągu 24 godzin.
Ponieważ nie było to jedyne przestępstwo, którego dopuścił się obywatel Ukrainy, policja powiadomiła Straż Graniczną, która natychmiast rozpoczęła procedurę deportacyjną.
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorzej w tym wszystkim jest to, że politycy obecnej koalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.