Morze Śródziemne pozostaje jednym z najgorętszych punktów kryzysu migracyjnego. Tylko w ostatnich dniach statek „Ocean Viking”, należący do organizacji SOS Méditerranée, „uratował” 273 migrantów u wybrzeży Tunezji i Malty. Choć działania te są przedstawiane jako humanitarne, wiele wskazuje na to, że niektóre organizacje pozarządowe stały się częścią przemytniczego procederu, zachęcając nielegalną migrację do Europy.
„Ratownictwo” czy przemyt? Działalność NGO na Morzu Śródziemnym
„Ocean Viking” od lat jest krytykowany za działania ułatwiające nielegalną migrację. Zamiast odwozić migrantów do najbliższych bezpiecznych portów w Afryce Północnej, jednostka regularnie kieruje się ku wybrzeżom Włoch i Malty, gdzie migranci mają ułatwioną drogę do ubiegania się o azyl w UE.
Podobnie działa statek „Aurora” organizacji Sea Watch, który w ostatnich dniach przejął 77 migrantów, a następnie przekazał ich na pokład „Ocean Viking”. Tego typu praktyki budzą poważne wątpliwości co do rzeczywistych intencji tych organizacji.
Tragedia na morzu: czy NGO są częściowo odpowiedzialne?
Według danych Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) w 2024 roku na Morzu Śródziemnym zginęło 2475 osób, a w 2025 roku – już ponad 500. Eksperci wskazują, że działalność niektórych organizacji „ratowniczych” może zachęcać migrantów do ryzykowanych podróży, dając im nadzieję na szybkie i bezpieczne dotarcie do Europy.
Włoskie władze wielokrotnie blokowały statki NGO w portach, oskarżając je o współpracę z przemytnikami. Jednakże, jak dotąd, nie ma skutecznych mechanizmów prawnych, które powstrzymałyby ten proceder.
Orzecznictwo i reakcja międzynarodowa
W sprawie działalności organizacji migracyjnych zapadły już ważne wyroki. W 2023 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) rozpatrywał sprawę włoskich władz vs. NGO, uznając, że państwa mają prawo kontrolować działania statków, które mogą zachęcać do nielegalnej migracji.
Z kolei Trybunał Sprawiedliwości UE w 2024 roku potwierdził, że kraje członkowskie mogą odmówić zezwolenia na cumowanie statkom, jeśli istnieje podejrzenie, że ich działania sprzyjają przemytowi ludzi.
Co dalej z kryzysem migracyjnym?
Unia Europejska wciąż nie wypracowała skutecznej strategii na zatrzymanie fali nielegalnej migracji. Wzmacnianie granic zewnętrznych, współpraca z krajami Afryki Północnej oraz monitoring działań NGO to kluczowe wyzwania na najbliższe lata.
Podsumowanie
Działalność statków takich jak „Ocean Viking” czy „Aurora” budzi poważne kontrowersje. Choć formalnie niosą pomoc, w praktyce mogą wspierać przemyt ludzi, przyczyniając się do kolejnych tragedii na morzu. Potrzebne są bardziej restrykcyjne regulacje, aby odróżnić prawdziwą pomoc humanitarną od działań ułatwiających nielegalną migrację.